Im lepszą prasę ma minister Siemoniak, im więcej reklamy mu robią media, tym on działa z większą bezwzględnością na szkodę polskiego przemysłu i polskiej gospodarki
— mówi portalowi wPolityce.pl Antoni Macierewicz.
wPolityce.pl: Stał się Pan bohaterem już dwóch konferencji prasowych. Wszystko z racji publikacji tygodnika „wSieci”, który pisał, że jest Pan głównym kandydatem do objęcia funkcji szefa MON. Szykuje się Pan już do objęcia stanowiska?
Antoni Macierewicz: Takie doniesienia i spekulacje traktuję, jako grę medialną bez żadnego specjalnego znaczenia merytorycznego. My się koncentrujemy na wyborach i kampanii. Cieszę się jednak, że przy okazji tego tekstu rozpoczyna się dyskusja o polityce dotyczącej wojska. Tu jest wiele do omawiania, począwszy od zakupu Caracali. Szef MON wciąż nie chce się z tej procedury wycofać, choć mamy do czynienia z działaniami, które mogą kosztować polską gospodarkę bardzo wiele. Może dojść do zmarnotrawienia ogromnych środków.
Dlaczego Pan tak sądzi?
Mowa o zakupie sprzętu, którego nawet sami Francuzi nie chcą używać. Warto pamiętać, że w lotnictwie francuskim jest używanych 15 helikopterów Caracal. A my chcemy je kupować za 13 mld złotych. Minister podejmuje i inne kontrowersyjne decyzje dot. kontraktów. Dowiadujemy się choćby o kontrakcie na roboty. Być może kupimy roboty izraelskie, choć polskie firmy produkują lepszy sprzęt. Wątpliwości budzą także decyzje dot. dronów. Mamy serię fatalnych, negatywnych dla gospodarki i armii decyzji ministra Siemoniaka. Te działania minister podejmuje w sposób konsekwentny.
Tomasz Siemoniak ma jednak w wielu środowiskach zwolenników, którzy tłumaczą, że to dobry minister.
Rzeczywiście, im lepszą prasę ma minister Siemoniak, im więcej reklamy mu robią media, tym on działa z większą bezwzględnością na szkodę polskiego przemysłu i polskiej gospodarki. To są poważne problemy. I o tym chcemy dyskutować. Decyzje personalne będą podejmowane po wyborach, w zależności od ich wyników. Dopiero wtedy przyjdzie czas na takie decyzje. Dziś koncentrujemy się na wyborach. Skupiamy się na tym, by uniemożliwić rządowi Ewy Kopacz działanie na szkodę Polski. To jest dla nas najważniejsze.
Minister Siemoniak wezwał Pana do debaty na temat wojska. W Pana ocenie taka debata powinna się odbyć? Pan jest gotowy stanąć do takiej debaty?
Debatę z ministrem Siemoniakiem próbowałem prowadzić już wielokrotnie, jako członek komisji obrony narodowej. Jednak pan Siemoniak od niej systematycznie się uchylał. Wobec tego z dużym sceptycyzmem wysłuchuje jego medialnych deklaracji w tej sprawie. W mojej ocenie minister Siemoniak jest człowiekiem niewiarygodnym, który tak często wprowadzał w błąd, że podejmowanie z nim debaty uważam za bardzo wątpliwe przedsięwzięcie. Jedak w tej sprawie decyzje są podejmowane przez sztab wyborczy. Ostateczną decyzję ws. ewentualnej debaty z szefem MON podejmę więc po stanowisku sztabu. Uszanuję ją, bowiem to sztab planuje nasze działania w czasie kampanii.
Rozmawiał Stanisław Żaryn
CZYTAJ TAKŻE: Szydło o ustaleniach „wSieci”: Składu rządu nie ogłasza się w mediach, nawet w najbardziej zacnych tytułach
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/265324-macierewicz-odpowiada-na-apel-siemoniaka-szef-mon-jest-zupelnie-niewiarygodny-debaty-z-nim-uwazam-za-bardzo-watpliwe-przedsiewziecie-nasz-wywiad
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.