PO znalazła się w roli, którą dawniej odgrywał PiS. „Tematy kampanii narzuca Szydło. Kopacz jest zmęczona, a strategia Kamińskiego nieskuteczna”

Fot. wpolityce.pl/PAP/KPRM
Fot. wpolityce.pl/PAP/KPRM

„Kandydatka PiS na premiera Beata Szydło od 20 czerwca, kiedy wystartowała jej kampania, porusza się w obrębie zagadnień, które mają kreować jej wizerunek i definiować PO. Nieprzypadkowe są też spory, które stara się narzucić. Jak zbadał w sierpniu na nasze zlecenie IBRiS, zarówno w sprawie referendum, jak i w kwestii ubóstwa dzieci, które PiS podnosi w najnowszym spocie, większość opinii publicznej jest po stronie opozycji” – twierdzi Rzeczpospolita.

Według gazety aż 67 proc. badanych popierało rozszerzenie referendum, które odbyło się w ubiegłą niedzielę i dotyczyło jednomandatowych okręgów wyborczych, finansowania partii i prawa podatkowego.

Decydować o sprawie emerytur, posyłania sześciolatków do szkół i prywatyzacji Lasów Państwowych chciało nie tylko 94 proc. wyborców PiS, ale i 66 proc. Zjednoczonej Lewicy, 92 proc. zwolenników Pawła Kukiza i 84 proc. niezdecydowanych. Tylko w elektoracie PO większość była przeciw, ale i tak co czwarty był skłonny przystać na propozycję PiS

—wylicza „Rz”. Oraz podkreśla, że w jeszcze trudniejszej sytuacji rządzący są w sporze o to, czy ubóstwo dzieci jest realnym problemem.

Uważa tak 74 proc. respondentów, a 21 proc. jest przeciw. Temat ten dzieli praktycznie po połowie nawet sympatyków PO. W pozostałych elektoratach przewaga zwolenników takiego poglądu jest wręcz miażdżąca, także wśród tych, którzy jeszcze zastanawiają się, na kogo głosować

—zaznacza gazeta. I dodaje:

Mimo to PO weszła w ostry spór na temat spotu PiS, w którym partia atakuje ją za problem głodnych dzieci, brakujących pieniędzy na szkolne wyprawki i proponuje program 500 zł na dziecko. […] W obozie PO panuje przekonanie, że nawet za cenę nagłośnienia tematu warto było osiągnąć cel taktyczny - zablokowanie emisji reklamy. Ale taka konfrontacja wpisuje się w całą strategię, która kieruje PO, a zamyka się w słowie „polaryzacja”

Dlaczego wszystkie tematy kampanii wyborczej narzuca PiS, a my tylko odpowiadamy?

Ciąg dalszy na kolejnej stronie

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych