„Solidarność” manifestuje przed parlamentem. Związkowcy domagają się od senatorów pozytywnej decyzji w sprawie referendum. ZDJĘCIA

Fot. PAP/Jacek Turczyk
Fot. PAP/Jacek Turczyk

W Senacie zapadnie dziś decyzja dotycząca wniosku o referendum prezydenta Andrzeja Dudy. Dlatego też związkowcy zorganizowali pikietę, podczas której domagają się od senatorów wyrażenia pozywanej decyzji dla tego wniosku.

Solidarność chce głośno domagać się referendum i przekonywać, że nie jest ono partyjne. By tego nie wikłać z wyborami, rozgrywką PiS-PO

— podkreślił Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność”.

To jest referendum obywatelskie

— dodaje.

W czasie środowej dyskusji przeciwko wnioskowi prezydenta opowiadali się senatorowie Platformy Obywatelskiej, a poparli go senatorowie Prawa i Sprawiedliwości.

Manifestując przed parlamentem, „Solidarność” pokazuje, że jest blisko społeczeństwa i walczy o jego prawa

— powiedział Roman Gałęzewski, szef „Solidarności” w Stoczni Gdańskiej.

Jeśli Senat głosami PO-PSL odrzuci wniosek prezydenta, zaczniemy kolejne akcje

— zaznacza związkowiec.

Ta manifestacja oznacza jedno – my pamiętamy i będziemy pamiętali o wszystkim. Już dziś rozmawiałem z kolegami, którzy sami podejmują inicjatywę informującą społeczeństwo o tym, jaki kandydat głosował przeciwko społeczeństwu. Będzie jego zdjęcie, imię i nazwisko, a my będziemy informowali, że ten pan, który tak ładnie mówi, głosował przeciwko obywatelom. Na końcu dopiszemy informację o tym, że szczegółowe informacje są na stronie www.sprawdzampolityka.pl. My nie chcemy politykować, tylko rozliczać ludzi z tego, co oni robią

— tłumaczył Roman Gałęzewski.

Prezydent skierował do Senatu projekt postanowienia o zarządzeniu ogólnokrajowego referendum, które miałoby się odbyć 25 października br. w dniu wyborów parlamentarnych. Polacy mieliby odpowiedzieć na trzy pytania: czy są „za obniżeniem wieku emerytalnego i powiązaniem uprawnień emerytalnych ze stażem pracy”, czy są „za utrzymaniem dotychczasowego systemu funkcjonowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe” i czy są „za przywróceniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego od siódmego roku życia”.

Pikieta trwa od godz. 9.00.

Atakuje się prezydenta za to, czego nie zrobiła koalicja rządowa PO i PSL. To jest referendum obywatelskie w bardzo ważnych sprawach dla społeczeństwa. Mam nadzieję, że senat uszanuje to, co pan prezydent chce zrobić, czyli dać się wypowiedzieć społeczeństwu.

— wyjaśnia przewodniczący „Solidarności”.

mmil/Radio Maryja/solidarnosc.org.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.