Nauka nie jest tylko domeną człowieka. Zwierzęta też lubią się uczyć

fot. You Tube
fot. You Tube

Wrzesień początkiem szkoły. Nie tylko dla dzieci. W tym czasie rusza wiele szkoleń przygotowanych ze względu na zwierzaki. Wszystko dlatego, że one tak naprawdę też lubią i chcą się uczyć, o czym wielu z nas nie wie lub zdaje się zapominać.

To, że psy chętnie podejmują wyzwania stawiane przez człowieka, raczej nie dziwi. Zdziwi natomiast ich wielka chęć zdobywania wiedzy oraz rywalizacji. Prof. Julia Fischer z Max-Planck-Institut für evolutionäre Anthropologie w Lipsku miała okazje pracować z wieloma. Jednym z nich był z border collie imieniem Rico. W toku badań okazało się, że pies rozpoznaje nazwy 200 rzeczy! Prace z prowadzonych badań, w których to Rico szybko zapamiętywał nowe słowa, opublikowano w magazynie „Science”, dowodząc jednocześnie, iż czworonóg uczył się dokładnie tak, jak uczy się dziecko, czyli na zasadzie szybkiego mapowania.

Wśród „kociarzy” coraz częściej pojawiają się osoby, które z powodzeniem szkolą swoje zwierzaki, nierzadko osiągając wysokim poziom w powszechnie uprawianym przez psy agility. W kocim przypadku jest to typowa zdolność przystosowywania do zmieniających się czynników, obracanych na swoją korzyść. Koty uczą się szybko, obserwując otoczenie oraz dostrzegając wynikające z zaistniałych okoliczności korzyści, jak choćby przysmaki, pieszczoty lub chwila zabawy z człowiekiem.

Jednak nie tylko domowe czworonogi chcą i potrafią się uczyć. Świnie chętnie zdobywają nowe sprawności i wiedzę. Przy tym wykazują się inteligencją przewyższającą nawet psy.

„Świnie doskonale orientują się w terenie i potrafią lokalizować przedmioty, korzystając ze swojej pamięci. Są w stanie nauczyć się zasad gier video z jeszcze lepszym skutkiem niż szympansy”

  • przeczytamy na stronach Fundacji Viva.

Z kolei kozy uczą swoje dzieci rozpoznawania różnych dźwięków. Krowy z ciekawością podchodzą do nowych rzeczy. Ekscytują się wykonywanymi czynnościami. Jeśli są wyśmiewane przez bliskich sobie ludzi, odczuwają upokorzenie — twierdzą działacze międzynarodowej organizacja PETA.

Anne Wiltafsky ze Szwajcarii, pielęgnuje niezwykłą, rodzinną pasję, którą odziedziczyła po mamie, doceniając muciek potencjał. Szkoli krowy. Nie tylko po to, by wykonywały mniej i bardziej skomplikowane sztuczki, ale też pod kątem ujeżdżania. W tym celu utworzyła oryginalną KuhSchule – szkołę dla krów i o krowach. Podejrzeć to można na stronie

Nawet kurczaki przekazują sobie wiedzę z pokolenia na pokolenie. Inteligencja i chęć poznawania otaczającego świata, reakcja na zewnętrzne bodźce to również domena ośmiornic. Potrafią i chcą się bawić, wykorzystując do tego zdobyte przedmioty. Mają świadomość własnego ciała i otoczenia, o czym świadczą wyniki badań naukowców. Ośmiornice umieszczone w przezroczystym pojemniku, który znajdował się na zróżnicowanym, specjalnie przygotowanym dnie, po krótkiej obserwacji, bezbłędnie potrafiły się wpasować w podłoże.

Co więcej, stworzenia te dokładnie badają miejsce, w jakim się znajdują. Szukając drogi ucieczki, mierzą dostępne wyjścia. Dosłownie, ponieważ otwór, przez który zamierzają przejść, powinien wynosić więcej niż 5 cm. Taki bowiem rozstaw oczu ma ośmiornica. A przecież głowę musi przecisnąć. Umieszczone w labiryntach bez problemu znajdowały wyjście, sprawdzając różne możliwości i szerokość tuneli. Pokonując ten sam labirynt ponownie, kierowały się nabytą wcześniej wiedzą i podążały znanym już szlakiem, bez zbędnych kombinacji.

Ośmiornice uczą się również przez naśladowanie. Choć wiedzę nie zdobywają od rodzica, wnikliwie obserwują inne, doświadczone osobniki. Potrafią zapamiętać i odtworzyć proces konkretnej czynności, wykonanej przez poprzedniczkę, w tym sprawne odkręcanie słoików, czy szybka i sprawna ewakuacja.

Wiele gatunków ptaków „papuguje” mowę ludzką. W tym australijskie lirogony, gwarki oraz szpaki.Robią to na zasadzie naśladowania. Natomiast papugi z gatunku żako są w stanie rozumieć znaczenie wypowiadanych słów. I choć trudno to sobie wyobrazić, badania dowodzą, że nawet ryby podsłuchują siebie nawzajem w celu zdobycia informacji.

Nauka nie jest tylko domeną człowieka. Choć istnieją tacy co twierdzą, że ”zwierzęta nie myślą, one tylko tworzą skojarzenia”. Właśnie im Temple Grandin, Profesor zootechniki i według tygodnika „Time” jedna z najbardziej wpływowych osób świata mówi otwarcie „Jeśli tworzenie skojarzeń nie jest myśleniem, to oznacza, że ja nie myślę”.

Zwierzęta bowiem potrafią przewidywać, wyobrażać i kalkulować wykonując pewne czynności. A to z pewnością świadczy o ich inteligencji. Naśladują dojrzałe osobniki, by przetrwać. Uczą się tropić, polować i zdobywać pożywienie. Podstawą każdej nauki są emocje i pamięć emocjonalna. To one decydują o hierarchii ważności aktualnych potrzeb danego osobnika, również zwierzęcia. Odzwierciedlają reakcję na zmieniające się warunki w środowisku.

Biorąc pod uwagę te i inne aspekty, nad których badaniami naukowcy spędzają nieustannie swój cenny czas, musimy zapamiętać i docenić fakt, że człowiek to nie jedyna myśląca i działająca z rozmysłem istota na planecie Ziemia. Wokół nas żyją stworzenia chętne zdobywać wiedzę, wykorzystywać ją w konkretnych celach i doświadczać wrażeń, o jakich być może ludzkość wciąż jeszcze nie ma jeszcze pojęcia.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.