Więc jest, jak jest: odważne (to eufemizm) zestawienia kolorystyczne, często zbyt krótkie spódnice albo dla odmiany uroczysty strój, stosowny może dla księgowej, ale chyba nie dla szefa rządu przed tablicą upamiętniającą ważne wydarzenia…
Jeśli dodać do tego mocny, przećwiczony w Berlinie estradowy krok Tiny Turner oraz nieco metaliczny, pełen dramatyzmu ton w głosie, gdy nasza pani premier mówi o kolejnych niewybaczalnych przewinach Andrzeja Dudy, to szkic do medialnego portretu Ewy Kopacz będzie z grubsza gotowy. Internauci chętnie tagują go znaną frazą: Nie płacz, Ewka.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Więc jest, jak jest: odważne (to eufemizm) zestawienia kolorystyczne, często zbyt krótkie spódnice albo dla odmiany uroczysty strój, stosowny może dla księgowej, ale chyba nie dla szefa rządu przed tablicą upamiętniającą ważne wydarzenia…
Jeśli dodać do tego mocny, przećwiczony w Berlinie estradowy krok Tiny Turner oraz nieco metaliczny, pełen dramatyzmu ton w głosie, gdy nasza pani premier mówi o kolejnych niewybaczalnych przewinach Andrzeja Dudy, to szkic do medialnego portretu Ewy Kopacz będzie z grubsza gotowy. Internauci chętnie tagują go znaną frazą: Nie płacz, Ewka.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/264022-zenady-ewy-kopacz-szkic-do-medialnego-portretu-pani-premier-gotowy?strona=2