Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Nowe zagrożenia wymagają zmian w NATO; dostosowanie sojuszu do nowych wyzwań powinno być przedmiotem przyszłorocznego szczytu w Warszawie – powiedziała we wtorek minister obrony Norwegii Ine Eriksen Soereide podczas otwarcia kieleckich targów zbrojeniowych.

Otwierając 23. Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego wicepremier, minister obrony Tomasz Siemoniak podkreślił, że Polska i Norwegia podobnie patrzą na sprawy bezpieczeństwa. Tym samym nawiązał do norweskiej wystawy narodowej, jaka w tym roku towarzyszy kieleckim targom.

Rosja pokazała wolę i zdolność do użycia siły wojskowej dla osiągnięcia swoich celów strategicznych

— powiedziała Soereide. Wskazała też na niebezpieczeństwo, jakie dla południa Europy stanowią działania Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku.

Ta niestabilność zagraża nie tylko regionowi, ale Europie jako całości

— podkreśliła minister obrony Norwegii, która na tegorocznym MSPO ma wystawę narodową.

Zwracając się do norweskiej minister obrony Siemoniak podkreślił, że Polskę i Norwegię łączy bardzo wiele. Przypomniał niedawne uroczystości w Narwiku upamiętniające rocznice bitwy z udziałem polskich żołnierzy. Zaznaczył, że oprócz fundamentu historycznego ceni sobie m.in. wspólne przedsięwzięcia w NATO.

**Norwegia jest dla nas bardzo cennym partnerem, będąc tak zwanym „starym członkiem NATO”, ale mając podobną wrażliwość jak Polska na sprawy bezpieczeństwa

— powiedział wicepremier.

Podkreślił, że cieszą go słowa norweskiej minister, która „dobitnie” podkreśliła potrzebę wzmacniania NATO.

Strona 1 z 2