Ma to miejsce w Sejmiku….
W Sejmiku mamy klub złożony z profesjonalnych radnych. W przeciwieństwie do rządzącej koalicji PO-PSL przygotowaliśmy kompletny program zrównoważonego rozwoju dla Wielkopolski. Jesteśmy aktywni w najważniejszych dla Wielkopolan sferach życia publicznego. To musi przynieść efekty. Jesteśmy przygotowani do wzięcia odpowiedzialności za region.
Wydaje się, że taka przewaga PO a co za tym idzie popularność liberalno- lewackich idei, winna być wyzwaniem dla liderów prawej strony sceny ideowej, swoistym „poligonem doświadczalnym” jak radzić sobie w nieprzychylnym otoczeniu i jak je zmieniać?
To niezwykle istotna kwestia. Tworzenie idei, budowanie świadomości. Praca przedpolityczna, formacyjna, budowa tzw. infrastruktury obywatelskiej: think-tanków, fundacji, stowarzyszeń. Odebranie niewielkiemu acz krzykliwemu i sowicie dotowanemu przez obecną władzę środowisku liberalno-lewackiemu monopolu na sferę kulturową. Pokazanie nędzy intelektualnej tego środowiska, które udaje „buntowników”, robi „kulturę niezależną” czerpiąc obficie z publicznych pieniędzy. Przywołam tu koszmarne już na poziomie artystycznym widowisko teatralne Lecha Raczaka o Smoleńsku, czy pseudo sztukę „Golgota-Picnic”, atakującą ludzi wierzących łączeniem obscenicznych scen z tym co dla nich jest święte. To jest środowisko, które żywi się konfliktem a udaje obrońców wolności. Członkowie tego środowiska nazywają siebie liberałami, ale to co robią z liberalizmem nic nie ma wspólnego. Raczej z bolszewikami z pierwszej fazy rosyjskiej rewolucji, gdy walczyli zajadle z religią.
Do 2010 roku pracował Pan w kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Z perspektywy czasu, jak Pan postrzega rolę i znaczenie tej prezydentury?
Miałem zaszczyt i honor pracować w Kancelarii Prezydenta RP śp. prof. Lecha Kaczyńskiego. Byłem najbliższym współpracownikiem Szefa Kancelarii Prezydenta RP śp. ministra Władysława Stasiaka. Pan Prezydent Lech Kaczyński był wybitnym mężem stanu, doniosłość jego spuścizny ideowej, myśli politycznej i działań państwowych dostrzegamy ze szczególną mocą w chwili obecnej. Pan Prezydent Lech Kaczyński mówił o obowiązku budowy silnego i praworządnego państwa o mocnej pozycji na arenie międzynarodowej. Nie ma sprzeczności miedzy wolnościami obywatelskimi a racją stanu Rzeczpospolitej, bowiem obywatel nie może być wolny w słabym państwie, niezdolnym do realizacji własnych interesów. Państwo wolne od patologii, czyli posiadające sprawne mechanizmy ich likwidowania, państwo sprawnie wykonujące swoje funkcje gwarantuje bezpieczeństwo oraz stwarza dogodne warunki dla rozwoju i aktywności gospodarczej. Zmiany nie mogą być dokonywane wbrew doświadczeniom historycznym i zasadom sprawiedliwości społecznej. Nie ma sprzeczności miedzy nowoczesnością i tradycją. To pan Prezydent Lech Kaczyński jest naturalnym patronem Dobrej Zmiany w Rzeczpospolitej.
Zbigniew Hoffmann (1963). W latach 2006-2007, I wicewojewoda wielkopolski, następnie wojewoda kujawsko-pomorski. W latach 2009-2010 pracował na stanowisku eksperta w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, a następnie w Kancelarii Prezydenta RP śp. prof. Lecha Kaczyńskiego. Był najbliższym współpracownikiem Szefa Kancelarii Prezydenta RP śp. ministra Władysława Stasiaka. Obecnie radny województwa wielkopolskiego, przewodniczący Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość, członek Porozumienia Centrum, następnie Prawa i Sprawiedliwości.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ma to miejsce w Sejmiku….
W Sejmiku mamy klub złożony z profesjonalnych radnych. W przeciwieństwie do rządzącej koalicji PO-PSL przygotowaliśmy kompletny program zrównoważonego rozwoju dla Wielkopolski. Jesteśmy aktywni w najważniejszych dla Wielkopolan sferach życia publicznego. To musi przynieść efekty. Jesteśmy przygotowani do wzięcia odpowiedzialności za region.
Wydaje się, że taka przewaga PO a co za tym idzie popularność liberalno- lewackich idei, winna być wyzwaniem dla liderów prawej strony sceny ideowej, swoistym „poligonem doświadczalnym” jak radzić sobie w nieprzychylnym otoczeniu i jak je zmieniać?
To niezwykle istotna kwestia. Tworzenie idei, budowanie świadomości. Praca przedpolityczna, formacyjna, budowa tzw. infrastruktury obywatelskiej: think-tanków, fundacji, stowarzyszeń. Odebranie niewielkiemu acz krzykliwemu i sowicie dotowanemu przez obecną władzę środowisku liberalno-lewackiemu monopolu na sferę kulturową. Pokazanie nędzy intelektualnej tego środowiska, które udaje „buntowników”, robi „kulturę niezależną” czerpiąc obficie z publicznych pieniędzy. Przywołam tu koszmarne już na poziomie artystycznym widowisko teatralne Lecha Raczaka o Smoleńsku, czy pseudo sztukę „Golgota-Picnic”, atakującą ludzi wierzących łączeniem obscenicznych scen z tym co dla nich jest święte. To jest środowisko, które żywi się konfliktem a udaje obrońców wolności. Członkowie tego środowiska nazywają siebie liberałami, ale to co robią z liberalizmem nic nie ma wspólnego. Raczej z bolszewikami z pierwszej fazy rosyjskiej rewolucji, gdy walczyli zajadle z religią.
Do 2010 roku pracował Pan w kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Z perspektywy czasu, jak Pan postrzega rolę i znaczenie tej prezydentury?
Miałem zaszczyt i honor pracować w Kancelarii Prezydenta RP śp. prof. Lecha Kaczyńskiego. Byłem najbliższym współpracownikiem Szefa Kancelarii Prezydenta RP śp. ministra Władysława Stasiaka. Pan Prezydent Lech Kaczyński był wybitnym mężem stanu, doniosłość jego spuścizny ideowej, myśli politycznej i działań państwowych dostrzegamy ze szczególną mocą w chwili obecnej. Pan Prezydent Lech Kaczyński mówił o obowiązku budowy silnego i praworządnego państwa o mocnej pozycji na arenie międzynarodowej. Nie ma sprzeczności miedzy wolnościami obywatelskimi a racją stanu Rzeczpospolitej, bowiem obywatel nie może być wolny w słabym państwie, niezdolnym do realizacji własnych interesów. Państwo wolne od patologii, czyli posiadające sprawne mechanizmy ich likwidowania, państwo sprawnie wykonujące swoje funkcje gwarantuje bezpieczeństwo oraz stwarza dogodne warunki dla rozwoju i aktywności gospodarczej. Zmiany nie mogą być dokonywane wbrew doświadczeniom historycznym i zasadom sprawiedliwości społecznej. Nie ma sprzeczności miedzy nowoczesnością i tradycją. To pan Prezydent Lech Kaczyński jest naturalnym patronem Dobrej Zmiany w Rzeczpospolitej.
Zbigniew Hoffmann (1963). W latach 2006-2007, I wicewojewoda wielkopolski, następnie wojewoda kujawsko-pomorski. W latach 2009-2010 pracował na stanowisku eksperta w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, a następnie w Kancelarii Prezydenta RP śp. prof. Lecha Kaczyńskiego. Był najbliższym współpracownikiem Szefa Kancelarii Prezydenta RP śp. ministra Władysława Stasiaka. Obecnie radny województwa wielkopolskiego, przewodniczący Klubu Radnych Prawo i Sprawiedliwość, członek Porozumienia Centrum, następnie Prawa i Sprawiedliwości.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/263716-zbigniew-hoffmann-konieczna-jest-sanacja-polskiego-panstwa-przywrocenie-mu-podmiotowosci-likwidacja-systemu-oligarchicznego-wywiad?strona=2
