Tomasz Wołek adwokatem Tomasza Lisa. Na celowniku - Andrzej Duda i Krzysztof Ziemiec. Pierwszy "małostkowy i "bez klasy", drugi - "usłużny"

fot. You Tube
fot. You Tube

Poczuwam się do moralnego obowiązku, żeby stanąć w obronie Tomasza Lisa zaatakowanego bezpardonowo i niesprawiedliwie przez prezydenta Andrzeja Dudę! - zadeklarował w TOK FM Tomasz Wołek. Wg publicysty, prezydent Andrzej Duda w sprawie podróży na wykłady za pieniądze Sejmu, „udaje, że nie wie, o co chodzi”. - To niegodne - oburzał się publicysta. Ostro zaatakował też Krzysztofa Ziemca.

Otóż prezydent Duda zarzucił Newsweekowi i personalnie Tomaszowi Lisowi, bo użył słów „redaktor naczelny”, że ten miał się dopuścić wobec prezydenta potwarzy i pisać nieprawdę

— bulwersował się publicysta.

(Chodzi o publikację w której „Newsweek” zarzucił Andrzejowi Dudzie, że w czasie kiedy był posłem, latał samolotem do Poznania, nocował tam, by dojeżdżać na wykłady do Nowego Tomyśla a wydatki z tego tytułu miały być pokrywane przez Sejm. Prezydent tłumaczył, że wyjazdy do Poznania były związane ze sprawowaniem mandatu, a nie z pracą dydaktyczną.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent Duda o doniesieniach „Newsweeka”: „To potwarz i kolejne oszustwo. Ubolewam nad tym”

Prezydent udawał, że nie wie o czym mowa. Jest to moim zdaniem bardzo niegodne. I bardzo niskie, jest to mijanie się z prawdą

— atakował publicysta.

Tomasz Wołek posunął się jeszcze dalej. Miał za złe prezydentowi nawet fakt, że ten przypomniał o skandalicznym zachowaniu Lisa, który tuż przed wyborami, posługując się sfałszowanym wpisem na Twitterze zaatakował na antenie TVP córkę prezydenta (wówczas kandydata) - Kingę.

O tym, że ten to była fałszywka - nikt nie wiedział. Nawet, kiedy ja ten wpis przeczytałem - zdumiałem się wprawdzie ale przecież nie miałem żadnych danych by wiedzieć, że ktoś się pod kogoś podszywa

— stwierdził.

Tłumaczył, że sprawę załatwiły przeprosiny Lisa.

Wypominanie czegoś takiego teraz jest małostkowe

—osądził Wołek.

Pan prezydent Duda zachował się tutaj bez klasy i dopuścił się oskarżeń niezgodnych z prawdą

— dorzucił.

Takiego pasusu nie zdzierżyła nawet Kamila Baranowska, której raczej trudno zarzucić propisowskie sympatie.

Wszyscy użytkownicy Twittera wiedzieli, że jest to fałszywe konto.

— przypomniała.

A jeśli chodzi o publikację Newsweeka nie odbierałabym prezydentowi prawa do obrony. Został pomówiony, że jest człowiekiem nieuczciwym i że naciąga podatników na jakieś kwoty za które bezprawnie podróżuje.

A Andrzej Duda twierdzi, że podróżował do Poznania, by wypełniać mandat poselski. Gdyby rzeczywiście chciał podróżować w celu wykładów - to chyba wybrałby hotel w Nowym Tomyślu?

— zauważyła Baranowska.

Zostawmy prezydentowi możliwość obrony..

— próbował łagodzić spór Jan Wróbel.

Ale rzetelnej , rzetelnej

— nie odpuszczał Wołek.

Tu nie było nic niekulturalnego

— podkreśliła Baranowska.

Wołek jednak się upierał:

O Nowym Tomyślu nawet nie wspomniał, a usłużny i gorliwy redaktor Ziemiec, który z nim wywiad przeprowadził…

— oskarżał.

Proszę nie obrażać Krzysztofa Ziemca, który jest jednym z lepszych dziennikarzy..

—zaoponowała Baranowska.

Pani zdaniem

— wtrącił natychmiast Wołek.

Ale nie zaatakował prezydenta Dudy, czym udowodnił swój brak niezależności

— zakpił Wróbel, budząc wesołość pozostałych dyskutantów. Poza Tomaszem Wołka oczywiście.

Nie zadał kluczowego pytania! Pytania, które było oczywiste. To jest dyskredytacja dziennikarska!

— zaperzył się Wołek.

Newsweek też nie zadał wszystkich pytań, które powinny pojawić się w tym tekście i można mu zarzucić dokładnie to samo!

— odparowała Baranowska.

Doprawdy, gdy sewrski wzór obiektywizmu Tomasz Wołek ujmuje się za ucieleśnieniem rzetelności dziennikarskiej - Tomaszem Lisem to już właściwie nie potrzeba komentarza…

ansa/ TOK FM


Nieznane fakty z życia ludzi służb - Spadkobierców PRL:„Resortowe dzieci. Służby”.

Prawie 1000 stron fascynujących historii, nazwisk, dat, liczb i dokumentów. Twarde dane o dynastiach w służbach specjalnych Peerelu i III RP. Pozycja dostępna wSklepiku.pl w super cenie z 40% rabatem! Polecamy!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.