Kampania w pełni. Beata Szydło pomaga remontować szkołę w Pcimiu. "Budowanie wspólnoty również przy takich dziełach to rzecz najważniejsza"

Budowanie wspólnoty również przy takich dziełach to rzecz najważniejsza

— mówiła Beata Szydło podczas krótkiej konferencji prasowej w Pcimiu.

Wiceprezes PiS pomagała mieszkańcom (w tym wójtowi)… odmalować szkołę. Jak tłumaczyła Szydo, z powodu indolencji władz nie podjęto na czas decyzji, by wyremontować szkołę, więc mieszkańcy zrobili to sami, by zdążyć przed rozpoczęciem roku szkolnego.

Wspólnie, razem zabraliśmy się do pracy. Mieszkańcy postanowili, że wspólnie będą pracowali, by doprowadzić szkołę do stanu, by dzieci mogły bezpiecznie się uczyć

— mówiła Szydło.

I dodawała:

Takich cichych bohaterów, codziennych zwykłych spraw jest w całej Polsce bardzo dużo. Ludzie gromadzą się i robią coś na rzecz małych wspólnot. Zachęcam, by w ten sposób realizować coś, co jest dla nas bardzo ważne. To często drobne, ludzkie sprawy, ale pozostają bez wsparcia ze strony obecnie rządzących. Zachęcamy do tego, by być razem - budowanie wspólnoty również przy takich dziełach to rzecz najważniejsza. Czas przestać jęczeć, narzekać i wziąć się za bary z rzeczywistością. Czas najwyższy, by zacząć naprawę - my mówimy, że damy radę

— zaznaczyła.

Kandydatka PiS na premiera była też pytana o kwestię wniosku o referendum, który do Senatu przesłał prezydent Andrzej Duda.

Politykom PO, którzy jęczą i pytają, po co te pytania, mówię: damy radę. To obywatele mają decydować, jaka ma być Polska. Ponad 6 mln podpisów zostało zebranych, te pytania postawili Polacy. Damy radę

— stwierdziła.

Szydło przypomniała, że pierwszy wniosek w tej sprawie złożyła jeszcze do Bronisława Komorowskiego.

Bronisław Komorowski nie był prezydentem obywatelskim, a prezydent Andrzej Duda przychylił się do wniosku obywateli

— oceniła wiceszefowa PiS>

lw