Niesiołowski jak w amoku: „PiS jest partią, która szkodzi demokracji w Polsce, dlatego zwalczam PiS, a popieram PSL”

Fot. wPolityce.pl/Polsat News
Fot. wPolityce.pl/Polsat News

Poseł PO Stefan Niesiołowski i parlamentarzysta Zjednoczonej Prawicy Patryk Jaki, którzy byli gośćmi programu „To był dzień” (Polsat News) skomentowali kwestię dopisania pytań do referendum, które odbędzie się 6 września.

Niesiołowski stwierdził m.in. że Lasy Państwowe są niezagrożone, a polskie dzieci będą opóźnione, jeśli nie pójdą do szkoły w wieku 6 lat. Polityk zaznaczył, że nie przeszkadza mu fakt, iż PSL chce odwołania referendum.

PSL ma prawo mieć takie stanowisko w tej sprawie, szanuję zdanie PSL w tej sprawie

— podkreślił Niesiołowski.

Zapytany o to, dlaczego nie szanuje w takiej sytuacji zdania PiS-u, odpowiedział w swoim stylu:

Bo PSL nie podpala Polski! Nie twierdzi, że Tusk to morderca, a Komorowski zdrajca. PSL ma jasne stanowisko, a PiS chce zrobić awanturę polityczną i zakłócić wybory. PiS jest partią, która szkodzi demokracji w Polsce, dlatego zwalczam PiS, a popieram PSL.

W zdecydowanie bardziej wyważony sposób wypowiedział się polityk Solidarnej Polski Patryk Jaki.

Panu marszałkowi wszystko kojarzy się z podpalaniem, natomiast my chcemy normalnie dyskutować, to nas rożni od PO. Pan marszałek mówi,ze szanuje głos PSL, ale w takim razie nie szanuje głosu 6 mln Polaków, którzy złożyli swoje podpisy w tych kwestiach

— powiedział poseł Zjednoczonej Prawicy.

Niesiołowski nie zamierzał jednak porzucić swojej agresywnej retoryki.

Ta partia ma z demokracją niewiele wspólnego. Andrzej Duda wygrał na fali nienawiści, to przez tę nienawiść przegrał Bronisław Komorowski. (…) Pytania proponowane przez PiS są oszukańcze, są kłamliwe. Podpisy były składane pod kłamliwymi pytaniami! Kwestia Lasów jest rozstrzygnięta! PiS oszukiwał ludzi, wyłudzał podpisy, a teraz chce awantury. (…) Nie chodzi o żadne dzieci, żadnych emerytów, ale o władzę dla PiS-u!

— wykrzykiwał polityk Platformy Obywatelskiej.

Patryk Jaki wysłuchał tyrady Niesiołowskiego i zachował spokój.

W PO jak zwykle wygrywa poczucie megalomanii i oni oczywiście wiedzą lepiej, czego chcą Polacy. (…) Jeśli Bronisław Komorowski przegrał przez falę nienawiści w internecie, to przypominam, że to PO opłacała hejterów

— odpowiedział parlamentarzysta Zjednoczonej Prawicy.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.