Tęcza z pl. Zbawiciela zostanie zdemontowana. Władze Warszawy zmieniają zdanie

Fot. Youtube.pl
Fot. Youtube.pl

Kontrowersyjna tęcza ma zniknąć z placu Zbawiciela. Jak pisze „Rzeczpospolita” instalacja ma zostać rozebrana za dwa tygodnie. Być może pojawi się w innym miejscu stolicy, ale na razie nie wiadomo, co się z nią stanie.

Na wcześniejsze rozebranie tęczy zgodził się się stołeczny ratusz oraz właściciel instalacji Instytut Adama Mickiewicza. - To była nasza wspólna decyzja – mówi „Rzeczpospolitej” Agnieszka Kłąb, rzecznik urzędu miasta

— czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Urzędniczka nie wyjaśnia jednak, dlaczego zdecydowano się na wcześniejszy demontaż instalacji.

Gazeta wskazuje, że decyzja władz Warszawy może dziwić, ponieważ Hanna Gronkiewicz-Waltz w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” mówiła nie tak dawno, że tęcza „to bardzo ładna instalacja artystyczna nawiązująca do czasów Noego, sprzed kilku tysięcy lat, a w jej odczuciu, tęcza jest symbolem starobiblijnym”.

Starotestamentowym. Symbolizuje pojednanie nieba i ziemi. Instalacja mogłaby zostać na stałe. Ale to decyzja wszystkich warszawiaków

-– dodała.

Tęcza ustawiona na placu Zbawiciela jednak od początku budziła zrozumiały sprzeciw. Jej ustawienie w takim miejscu, tuż przed kościołem Najświętszego Zbawiciela, wyglądało jak prowokacja. Tęcza, będąca symbolem presji mniejszości seksualnych budziła sprzeciw w tym miejscu od początku. Jednak władze stolicy uznawały, że mogą ją tak postawić, a wszelka krytyka nie powinna mieć miejsca.

Tęcza wiele razy była podpalana, ale zawsze ratusz wydawał ogromne pieniądze na jej odbudowę. Choć w sposób oczywisty tęcza nie była akceptowana przez mieszkańców Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz uznawała, że tęcza ma stać. Tym bardziej cieszy, że jednak zniknie z Placu Zbawiciela. Oby zniknęła na dobre…

KL,PAP


Gender - groźna kulturowa inwazja!

Polecamy wSklepiku.pl książkę naszej publicystki Marzeny Nykiel „Pułapka Gender. Karły kontra orły. Wojna cywilizacji”.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.