O zaczynającej się wkrótce prezydenturze Andrzeja Dudy mówił w TVP Info wiceprezes Polski Razem Adam Bielan. Pytano go o to, po co prezydent Duda będzie jeździł po kraju po zaprzysiężeniu.

Andrzej Duda jeździł w ramach kampanii wyborczej i podkreślał, że nie robi tego tylko ze względu na kampanię. Podkreślał, że będzie aktywny i myślę, że słowa dotrzyma

— zauważył Bielan. Dodał także, że nie widzi powodu, dla którego Duda miałby zerwać jakiekolwiek relacje z PiS i Zjednoczoną Prawicą.

Andrzej Duda byłby dzisiaj hipokrytką gdyby odciął się od Zjednoczonej Prawicy, to obóz który wyniósł go do władzy. (…) Bez tych ugrupowań nie byłby w stanie zrealizować swoich zapowiedzi. Widzimy co się już dzieje, pani marszałek Kidawa-Błońska już zapowiedziała że nie pozwoli na głosowanie w Sejmie nad projektami, które zgłosi prezydent

— powiedział. Była także mowa o obchodach 71. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Bielan mówił, że „z roku na rok mają one coraz większy rozmach”. Były poseł był także zniesmaczony decyzja prezydent Warszawy, która nie zgodziła się na wypowiedź prezydenta elekta podczas uroczystości.

To jest małostkowość pani prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, nie pierwsza zresztą, niejednokrotnie czyniła takie złośliwości wobec swojego poprzednika Lecha Kaczyńskiego. Nic by jej się nie stało, nie spadłaby jej korona z głowy, gdyby Andrzej Duda przemówił

— tłumaczył Bielan. Za zapowiedź trudnej koabitacji uznał jednak nie ten incydent, a wspomnianą wcześniej deklarację Kidawy-Błońskiej, która zamierza blokować prezydenckie projekty.

To kontynuacja złej praktyki prowadzenia urzędu marszałka, zapoczątkowany prze panią Ewę Kopacz, kiedy zupełnie marginalizowało się opozycję. Mam nadzieję, że wyborcy zauważą to i odpowiedzą jesienią przy urnach

— powiedział.

Polityk wypowiedział się także w sprawie okładkowego artykułu z tygodnika „wSieci”. CZYTAJ TAKŻE: W najnowszym tygodniku „wSieci”: Czy Andrzej Duda, jako prezydent, będzie odpowiednio chroniony?.

**Tygodnik „wSieci” proponuje jednocześnie, aby przeprowadzić audyt w Biurze Ochrony Rządu i to jest właściwa propozycja. To powinno zrobić się już po Smoleńsku, tymczasem nic takiego się nie stało, a szefa BOR nawet awansowano mimo, że BOR nie zachował się tam właściwie

— powiedział Adam Bielan.

Nie chcę tworzyć żadnej sensacji, ale uważam, że taki audyt jest konieczny

— podsumował dopytywany.

POLECAMY TYGODNIK „wSieci” także w wersji e-wydania TUTAJ

źródło: tvp.info/WUj