Co dziewiąty mundurowy nie przystąpił w 2014 r. do egzaminu sprawnościowego. Ci, którzy biorą w nim udział, mają problemy z zaliczeniem, ubolewa „Dziennik Gazeta Prawna”.
Do dorocznego sprawdzianu - dziecinnie łatwego jak wynika z podanych przez gazetę zadań do wykonania - powinno przystąpić ok. 96 tys. osób, bo tyle jest mundurowych na etacie. Stawiło się - 86 tys. Reszta przedstawiła zaświadczenia lekarskie, bądź wymówiła się realizacją ważnych zadań.
Egzaminu nie zaliczyło ok. 1500 żołnierzy, a ponad 9 tys. uzyskało ocenę zaledwie „dostateczną”.
Testy - przynajmniej oficjalnie - najlepiej zalicza kadra oficerska. Średnia ocen tego korpusu to 4,53 czyli „bardzo dobra”. Podoficerowie i szeregowi mogą się pochwalić średnią 4,39 (to „dobrze”).
Rezultaty co najmniej zaskakują cytowanego przez „DGP” majora, który nie wie „jakim cudem zaliczają ten sprawdzian wojskowi z widoczną otyłością. A przecież stanowią oni ok. 13 proc. kadry”.
Polskie wojsko znów zaskakuje. Jest czego się bać?
KL,PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/260971-co-sie-dzieje-z-armia-dgp-co-dziewiaty-zolnierz-nie-podszedl-do-testow-sprawnosciowych-wielu-ma-problemy-z-zaliczeniem