Rząd ostrzega przed dopalaczami

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Nasze laboratoria pracują bardzo intensywnie, ale wyścig z czasem wygrywają ci, którzy swoje kariery i pieniądze budują na nieszczęściu młodych ludzi; będziemy przed tym ostrzegać - mówiła w środę premier Ewa Kopacz podczas uroczystości podpisania paktu społecznego przeciwko dopalaczom.

Podpisanie paktu przez ministrów spraw wewnętrznych, sprawiedliwości, edukacji i zdrowia rozpocznie kampanię, która ma zwiększyć świadomość nt. zagrożeń związanych z zażywaniem dopalaczy.

Premier Ewa Kopacz przypomniała, że na początku lipca tego roku odnotowano tragiczny bilans zatruć dopalaczami. Zaznaczyła, że to też czas intensywnych działań policji, w wyniku których zatrzymano 170 osób i zabezpieczono 80 kg tych substancji.

Podkreśliła, że nie oznacza to jednak zakończenia działań, bo każdego dnia na oddziały intensywnej terapii i szpitalne oddziały ratunkowe trafiają młodzi ludzie zatruci dopalaczami.

Nasze laboratoria pracują bardzo intensywnie, ale przegrywają z czasem, na rynku wciąż pojawiają się nowe substancje (…) Wyścig z czasem wygrywają ci, którzy swoje kariery i pieniądze budują na nieszczęściu młodych ludzi

— powiedziała premier.

Przypomniała, że po ostatnich zmianach w prawie 114 nowych substancji zostało nazwanych narkotykami, za posiadanie i rozprowadzanie których grożą takie same kary jak w przypadku narkotyków. Mimo to - jak podkreśliła - potrzeba zdecydowanie więcej wielokierunkowych działań, w które zaangażują się ludzie mający szczególny autorytet wśród młodych osób.

Dlatego tak cenne jest przyłączenie się do paktu ludzi, którzy mają swój wielki autorytet, jak Jurek Osiak czy Marcin Gortat

— powiedziała Kopacz.

W trakcie uroczystości zaprezentowano filmowy spot kampanii, której hasło brzmi: „Dopalacze kradną życie”. Ma ona zintegrować podejmowane do tej pory działania przeciw dopalaczom, a realizowane przez różne podmioty - rządowe, pozarządowe, szkoły, policję czy media.

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.