Prof. Bugaj: Spółki skarbu państwa to dziś posady dla „krewnych i znajomych królika”

Fot. Youtube.pl/TVN24
Fot. Youtube.pl/TVN24

Spółki skarbu państwa to dziś posady dla „krewnych i znajomych królika” - uważa prof. Ryszard Bugaj.

Ekonomista, komentując przyznawane urzędnikom nagród, wskazuje, że właśnie w spółkach państwowych sytuacja jest znacznie gorsza.

W spółkach Skarbu Państwa widać, że to są posady dla krewnych i znajomych. Tam wynagrodzenia w ostatnich latach drastycznie wzrosły. W głównej mierze przez rozpowszechnienie umów menedżerskich. To jest naciąganie prawa, gdy prezes spółki kontrolowanej przez państwo jest na kontrakcie menedżerskim. To jest nadużycie

— tłumaczy prof. Bugaj portalowi Stefczyk.info.

Dodaje, że „w tę stronę zdecydowano się pójść”.

Ja to potępiam. Takie negatywne zjawiska są zapewne widoczne i w administracji, jednak pamiętajmy, że administracja centralna to aż pół miliona ludzi. Zwykli urzędnicy nie mają zbyt wysokich wynagrodzeń, ale ich profitem jest to, że mają stałą pracę. W związku z tym, jak również w związku z premiami, element politycznego zbliżenia, powiązań może odgrywać istotną rolę. Na pewno takie zależności się rodzą

— tłumaczy ekonomista.

Cała rozmowa na Stefczyk.info. POLECAMY

wrp


Nowy numer „wSieci” już w kioskach! A w nim dodatek specjalny z okazji 71 rocznicy Powstania Warszawskiego oraz wyjątkowa mapa powstańczej Warszawy - gratis!

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce w sprzedaży także w formie e-wydania. Szczegóły na:http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

Kup dla siebie, dla rodziny, dla przyjaciół!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.