To źle zabrzmi, ale to przecież fakt, odkąd „Misiu” zbliżył się z panią premier, ubiera się jak alfons. Dlaczego?

— zapytał Rafał Ziemkiewicz na Twitterze.

W ten sposób pisarz i publicysta odniósł się do dziwacznego stylu Michała Kamińskiego, szefa Centrum Informacyjnego Rządu, który towarzyszy Ewie Kopacz w jej podróżach po Polsce.

Jak można inaczej określić kogoś, kto - jak Kamiński - chodzi w łańcuchach, luźnej, rozciągniętej koszuli i przyciemnianych okularach?

— zastanawia się Ziemkiewicz, dopytywany o swój wpis przez „Super Express”.

Wygląda jak cygański król dyskoteki. Zresztą Ewa Kopacz ubiera się też fatalnie. Swoimi dziwnymi kolorami ubrań ośmiesza i siebie, i państwo. Widocznie Kamiński się od niej uczy

— dodaje Rafał Ziemkiewicz.

Komentarz publicysty musiał zaboleć Kamińskiego, który w wypowiedzi dla „SE” nazywa Ziemkiewicza „nikim” i „prawicowym moralizatorem”.

Rafał Ziemkiewicz jest dla mnie nikim. Nie przejmuję się jego opiniami. Jak wiadomo, prawicowi moralizatorzy mają głęboką wiedzę na temat alfonsów i ich ubioru

— ironizuje „Misiek” Kamiński.

Czyżby niechcący przyznał Ziemkiewiczowi rację?

bzm/se.pl

Czytaj także: Dres i ciemne okulary? Dziwaczny strój „Miśka” Kamińskiego na konwencji PO. ZDJĘCIA