Dziś Ewa Kopacz zapowiada walkę z dopalaczami, choć pięć lat temu zapewniała: ustawa przeciwko dopalaczom to wzór dla całej Europy!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Radek Pietruszka
fot. PAP/Radek Pietruszka

Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu przedstawię bardzo konkrety scenariusz walki z dopalaczami – powiedziała premier Ewa Kopacz, po tym jak ponad 80 osób osób na terenie woj. śląskiego trafiło do szpitali w wyniku zatrucia nielegalnymi substancjami. Warto jednak przypomnieć, że pięć lat temu Platforma Obywatelska zapowiedziała „brutalną” walkę z dopalaczami, a nawet ogłosiła sukces, przekonując, że ich działania są wzorem dla całej Europy!

W październiku 2010 roku Donald Tusk, jeszcze jako premier, twierdził, że rząd kwestię dopalaczy rozstrzygnie „w trybie błyskawicznym, w sposób zdecydowany”.

Nie będzie litości dla tych, którzy życie młodych obiecujących ludzi chcą zamienić w piekło uzależnienia

— grzmiał Tusk.

W tym samym czasie Ewa Kopacz, wówczas pełniąca funkcję ministra zdrowia, zapewniła, że ustawa przeciwko dopalaczom jest dobrze przygotowana i może ona być wzorem dla całej Europy.

Nowe regulacje raz na zawsze zakażą obrotu dopalaczami w Polsce

— chwaliła się  w programie „Piaskiem po oczach” na antenie TVN24.

Co więcej, w maju 2011 roku w radiowej „Jedynce” z dumą przyznała, że od miesięcy nie było śmiertelnych przypadków zatrucia dopalaczami.

Dziś Ewa Kopacz zmienia ton i przekonuje, że przede wszystkim należy się skupić na kampaniach społecznych, które uświadomią zagrożenie wynikające ze stosowania zabronionych substancji psychoaktywnych.

Wraz z policją i sanepidem powinno rozpocząć się akcję, także z udziałem obywateli, która pomogłaby zamykać sklepy oferujące trujące, nielegalne substancje.

Tak czy owak sprawa dopalaczy świetnie ukazuje jak w rzeczywistości wygląda polityczna skuteczność Platformy… Nawet w dziedzinach uznanych za rząd za sztandarowe.

lap/Rynek Zdrowia/Facebook: Żelazna Logika

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych