Skwieciński we „wSieci”: Od klęski Platformy minął już miesiąc. Wydawałoby się, że obóz PO powinien wykorzystać ten czas dla zrozumienia przyczyn porażki

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Od klęski Platformy w wyborach prezydenckich minął już miesiąc. Od I tury, kiedy Duda wyprzedził Komorowskiego, a ideologom III RP zawalił się świat — już półtora miesiąca. To z jednej strony niedługo, ale z drugiej, biorąc pod uwagę skalę i tempo zmian — sporo – pisze Piotr Skwieciński w najnowszym wydaniu tygodnika „wSieci”.

Publicysta tygodnika „wSieci” zastanawia się nad powodami słabej kondycji Platformy:

Wydawałoby się, że szeroko pojęty obóz PO, wyposażony przecież w wiele tęgich mózgów, mający do swojej dyspozycji większość intelektualnego instrumentarium współczesnej Polski (piszę to bez ironii), powinien wykorzystać ten czas dla zanalizowania i zrozumienia swojej porażki. Jej przyczyn i następstw — po to, żeby zminimalizować jej skutki. I w październiku najlepiej obronić władzę, a jeśli się nie da — to przynajmniej zachować pozycje, mogące posłużyć rychłej kontrofensywie.

Miałkość refleksji dotyczącej przyczyn porażki ludzi obozu władzy jest, zdaniem Piotra Skwiecińskiego, widoczna zarówno wśród publicystów, jak i wśród naukowców: „To paradoksalnie polityka zmieniła rzeczywistość, a nie odwrotnie” — piszą w „Polityce” Jerzy Baczyński i Mariusz Janicki. Co to znaczy?

To znaczy, że przegranej PO winna jest po prostu propaganda Złych Ludzi. „Organiczna pisowska praca u podstaw przynosi wreszcie obfite plony. PiS udało się masowo zaszczepić u obywateli swoją firmową cechę — poczucie krzywdy, oszukania, niesprawiedliwości”. Podobnie wydaje się wyjaśniać przyczyny klęski prof. Krystyna Skarżyńska, której zdaniem elektorat PiS głosuje na tę partię, bo „żyje w sztucznie wykreowanej rzeczywistości”. Jeśli w ten sposób to, co się dzieje, tłumaczy naukowiec, i to psycholog społeczny (!), to trudno się dziwić, że taki Waldemar Kuczyński interpretuje sytuację podobnie

— zauważa publicysta „wSieci”.

Czyli po prostu społeczeństwo uległo pisowskiej propagandzie i fali skierowanych przeciw Komorowskiemu oszczerstw. Konkretniej — kilku tygodnikom (w tej liczbie „wSieci”) i kilku portalom (wśród nich wPolityce.pl)

— ironizuje autor.

O tym, że do prawdziwej i autentycznej diagnozy jej autorzy potrzebują poskromienia własnej pychy, a przecież lepiej jest po prostu „zamknąć oczy i powtarzać rażące nawet przeciętnie inteligentnego człowieka głupstwa o kościelnej i pisowskiej propagandzie, o młodzieży masowo głosującej dla żartu. W ten sposób można przynajmniej zachować dobre samopoczucie” - pisze Piotr Skwieciński w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”, w sprzedaży od 29 czerwca br.

Tygodnik dostępny jest teraz także w formie e-wydania na tablety i smartfony w AppStore i Google Play. Wystarczy pobrać bezpłatną aplikację wSieci, działającą na platformach iOS i Android. Szczegóły także na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.