Nachalna jak Kopacz? Premier do działkowców: któryś z panów powiedział „zaprosimy na grilla”. I ja czekam na to zaproszenie…

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
wPolityce.pl/TVN24
wPolityce.pl/TVN24

Ewa Kopacz kontynuuje kampanię promocyjną. Zdaje się jednak, że chce zbyt nachalnie pokazywać, że brata się z ludem. Chwilami wygląda to wręcz kabaretowo.

Tak było, gdy premier Ewa Kopacz spotkała się z działkowcami. W czasie spotkania mówiła:

Mam nadzieję, taką nadzieję artykułowałam, gdy rozmawiałam z prezesem… **Kiedyś przy którymś ze spotkań któryś z panów powiedział: „dobrze, pani nie ma tej swojej działki, ale jak by pani chciała zobaczyć, jak jest na działce, to panią zaprosimy na grilla”. I ja czekam na to zaproszenie. Ja przyjadę na to zaproszenie.

Czyżby Ewa Kopacz miała problem z zapełnieniem kalendarza swoich spotkań? Szefowa PO musi wpraszać się na każdym kroku między lud? Sztabowcy nie ostrzegali, jak łatwo można przesadzić?

Niedługo Ewa Kopacz zacznie Polaków odwiedzać znienacka w domu…

wrp

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych