Poseł Opioła komentując ostatnie pismo MSW wskazuje, że sprawa wydarzeń z 24 maja to zadanie dla przyszłego kierownictwa w BBN-ie.
Pan minister Karpiński próbuje uspokajać i tłumaczyć, że wszystko jest w porządku. Faktem jednak jest, że wobec takiej odpowiedzi trzeba poczekać na nową ekipę w BBN-ie. Nowe kierownictwo Biura, po 6 sierpnia, będzie musiało sprawdzić te wiadomości i przeanalizować, co się działo 24 maja
— mówi poseł Marek Opioła portalowi wPolityce.pl.
Dodaje, że znając doświadczenia sprzed lat możliwe jest, że w BBN doszło do wywiezienia ważnych materiałów.
Pamiętamy, że miały już miejsce próby wywożenia akt z BBN. Kolejnych takich prób nie można wykluczyć
— dodaje poseł PiS.
Tego typu wątpliwości rodzą się po lekturze pisma z MSW, które powinno rozwiać wszelkie wątpliwości w tej sprawie. Zamiast zapewnień, że archiwa BBN są bezpieczne, a o żadnym wywożeniu akt nie ma mowy, minister Karpiński dowiódł jedynie, że odpowiedzialne za zabezpieczenie BBN służby nie mają żadnych danych o „potajemnym wywożeniu akt z BBN”.
Czyżby zatem MSW przyznawało, że za wywożenie akt odpowiadają służby i instytucje podległe innym podmiotom? A może jeszcze kto inny, niezwiązany z polską administracją?
Jakie akta wywożono, gdzie są i kto był za to odpowiedzialny? Te pytania zdają się aktualne…
Interpelacja posła Marka Opioły oraz odpowiedź MSW na stronach Sejmu.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Poseł Opioła komentując ostatnie pismo MSW wskazuje, że sprawa wydarzeń z 24 maja to zadanie dla przyszłego kierownictwa w BBN-ie.
Pan minister Karpiński próbuje uspokajać i tłumaczyć, że wszystko jest w porządku. Faktem jednak jest, że wobec takiej odpowiedzi trzeba poczekać na nową ekipę w BBN-ie. Nowe kierownictwo Biura, po 6 sierpnia, będzie musiało sprawdzić te wiadomości i przeanalizować, co się działo 24 maja
— mówi poseł Marek Opioła portalowi wPolityce.pl.
Dodaje, że znając doświadczenia sprzed lat możliwe jest, że w BBN doszło do wywiezienia ważnych materiałów.
Pamiętamy, że miały już miejsce próby wywożenia akt z BBN. Kolejnych takich prób nie można wykluczyć
— dodaje poseł PiS.
Tego typu wątpliwości rodzą się po lekturze pisma z MSW, które powinno rozwiać wszelkie wątpliwości w tej sprawie. Zamiast zapewnień, że archiwa BBN są bezpieczne, a o żadnym wywożeniu akt nie ma mowy, minister Karpiński dowiódł jedynie, że odpowiedzialne za zabezpieczenie BBN służby nie mają żadnych danych o „potajemnym wywożeniu akt z BBN”.
Czyżby zatem MSW przyznawało, że za wywożenie akt odpowiadają służby i instytucje podległe innym podmiotom? A może jeszcze kto inny, niezwiązany z polską administracją?
Jakie akta wywożono, gdzie są i kto był za to odpowiedzialny? Te pytania zdają się aktualne…
Interpelacja posła Marka Opioły oraz odpowiedź MSW na stronach Sejmu.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/257771-kto-w-dniu-wyborow-wywozil-akta-z-bbn-msw-tylko-wzmaga-watpliwosci-sluzby-i-bor-nic-nie-wiedza-ale-dementi-nie-ma?strona=2