Cyrk na Centralnym! Kopacz chce rozmawiać z Kanadyjczykami, ale nie zna angielskiego. Tłumaczy Kamiński... "Powiedzcie to tym, którzy nie wierzą, że Polska jest piękna!" [WIDEO]

KPRM
KPRM

Urzędująca premier Polski postanowiła odłożyć na bok obowiązki szefa Rady Ministrów i ruszyła w wyborczą podróż po Polsce.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kopacz wsiada z Kamińskim do Pendolino. I jedzie nad morze: „Kolej na Ewę - tak to sobie wymyśliliśmy…”

Już na Dworcu Centralnym, z którego miała ruszyć na północ kraju, trafiła na zagranicznych turystów. Byli to Kanadyjczycy z Montrealu, którzy zwiedzali Warszawę.

Pani premier postanowiła zamienić z nimi kilka słów. Problem polegał na tym, że Kanadyjczycy nie znali polskiego, a Kopacz nie jest w stanie powiedzieć nic po angielsku i nie zrozumiała nic z tego co do niej powiedziano. Całe szczęście u jej boku znalazł się Michał Kamiński i przetłumaczył pani premier co mówią do niej obcokrajowcy.

Ja mam swojego zięcia z Kanady!

— rozpoczęła rozmowę Ewa Kopacz.

Okazuje się, że nie tylko zięć Kopacz jest z Kanady. Michał Kamiński też ma kanadyjskie korzenie. Jak ogłosił rozmówcom pani premier, jego ojciec pochodzi z Kanady.

Premier pytała m.in. o to, Czy Kanadyjczykom podoba się nasza ojczyzna. Gdy Kamiński przetłumaczył jej odpowiedź turystów, którzy chwalili parki i dużo zieleni w Polsce, premier zaapelowała:

Powiedzcie to Polakom! Tym, którzy nie wierzą, że Polska jest piękna!

— żaliła się premier w rozmowie z kanadyjskimi turystami, których spotkała na Dworcu Centralnym.

Zaskoczona Kanadyjka odpowiedziała, że nigdy nie docenia się tego, co się ma. Wreszcie niezręczną rozmowę przerwano. Na koniec okazało się, że Michał Kamiński ma ojca z Kanady. A przynajmniej tak powiedział turystom, co zaskoczyło nawet szefową rządu.

Wideo:

mly/PAP


Super oferta dla czytelników tygodnika „wSieci”! Zamów roczną prenumeratę naszego pisma a oszczędzisz nie tylko czas, ale i pieniądze! Tylko dla prenumeratorów ceny niższe niż w kiosku nawet o 47%!

Więcej informacji o warunkach prenumeraty na http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.