Zbigniew Stonoga znowu szokuje! Kontrowersyjny biznesmen, który upublicznił w sieci akta śledztwa ws. afery podsłuchowej, twierdzi, że samobójstwo Andrzeja Leppera zostało sfingowane.
Andrzej Lepper został zamordowany
— napisał Stonoga na Facebooku.
Według biznesmena, w ciele dawnego przywódcy „Samoobrony”, odkryto śladowe ilości skoliny.
Skolina to lek powodujący zwiotczenie mięśni. Bezpośrednio po jego podaniu pojawia się krótkotrwałe drżenie mięśniowe, a następnie występuje zwiotczenie mięśni. Lek stosuje się na przykład do przeprowadzenia intubacji dotchawiczej podczas krótkich zabiegów chirurgicznych. Jest przeznaczony wyłącznie dla lecznictwa zamkniętego i może być stosowany jedynie przez wykwalifikowany personel medyczny
— wyjaśnia „Super Express”.
Stonoga utrzymuje też, że Lepper miał pęknięty worek osierdziowy, co – jak twierdzi biznesmen – ujawnia lekarka, której koleżanka uczestniczyła w sekcji zwłok.
On konał świadomie, a ten worek osierdziowy pękł najprawdopodobniej ze strachu
— miała opowiadać kobieta.
Biznesmen twierdzi też, iż wisielcza bruzda na szyi byłego wicepremiera została „poprawiona”. Sekcja – wedle Stonogi – powinna zostać utrwalona na nagraniu filmowym.
Teraz będę ich cisną o opublikowanie kadru z video z sekcji. Odpowiem wam jaka będzie odpowiedź prokuratury: plik został uszkodzony podczas śledztwa lub sekcji nie utrwalono
— napisał Stonoga.
Po śmierci Leppera zginęły jeszcze dwie osoby, ale teraz dajcie mi spokój, muszę te żyjące namówić i zapłacić za odwagę. Pierwsza z tych osób to lekarz, a druga związana z notariatem
— dodał.
Jak przypomina „Super Express”, zgodnie z oficjalną wersją zdarzeń, Lepper popełnił samobójstwo w sierpniu 2011 roku, wieszając się w warszawskiej siedzibie Samoobrony. Po roku prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci polityka. Gazeta podkreśla, że trzy miesiące po śmierci polityka, dotarła do nagrania wywiadu, jakiego trzy dni przed śmiercią udzielił Andrzej Lepper.
Polityk mówił tam o tym, że czuje się zagrożony i jest śledzony. - Panie, pana wykończą, oni panu nie podarują, niech pan uważa… - relacjonował Lepper. Trzy dni po wypowiedzeniu tych słów ciało Leppera znaleziono w siedzibie partii
— podaje „SE”.
Gazeta zaznacza, że Stonoga, który wraca do sprawy śmierci Leppera, był jego wieloletnim przyjacielem i wspierał go finansowo. W spekulacjach komu miałoby zależeć na śmierci Leppera pojawia się sensacyjny wątek związany z tragedią smoleńską. Ponoć lider Samoobrony na trzy dni przed śmiercią miał dostać od białoruskiego dyplomaty kasetę VHS z nagraniem ze Smoleńska i chciał tę kasetę pokazać Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Na kasecie jest nagrane miejsce katastrofy smoleńskiej i strzały do trzech ciał niby w zgodzie z jakimś prawem - aby ulżyć w cierpieniu konającej tkance ludzkiej
— napisał Stonoga.
Do rewelacji Stonogi należy podchodzić z ogromną rezerwą, pamiętając jednak, że – niezależnie od tego czy ktoś biznesmenem sterował – upublicznione przez niego akta śledztwa podsłuchowego były autentyczne i doprowadziły do trzęsienia ziemi w rządzie Ewy Kopacz.
JUB/”SE”
Aleksander Majewski w rozmowach z najlepszymi polskimi dziennikarzami śledczymi - Sumlińskim, Gadowskim, Miterem, Pyzą i Zielke - odkrywa tajemnice polskiego świata przestępczości zorganizowanej, afer na styku polityki i korupcji.
„Afery III RP” - książka dostępna w naszym internetowym sklepie wSklepiku.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/257345-stonoga-andrzej-lepper-zostal-zamordowany-szokujace-rewelacje-kontrowersyjnego-biznesmena