Sejmowa komisja odpowiedzialności konstytucyjnej przyjęła wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej byłego ministra sprawiedliwości w rządzie PiS.

Teraz decyzję o tym czy Zbigniew Ziobro stanie przed Trybunałem Stanu podejmie Sejm.

SLD poprze ten wniosek. Żałuje, że do tego głosowania dochodzi tak późno, to jest czas, który upłynął bezpowrotnie. Najlepszą sytuacją jest sytuacja, w której pojawia się problem, jest wina i pojawia się kara

— powiedział w TVP.info Stanisław Wziątek z SLD.

Zbigniew Ziobro odpowiada, odwołując się do słów Jarosława Kaczyńskiego, który gdy grożono mu Trybunałem Stanu zasugerował, że może wyślą go na Syberię.

Myślę, że to jest właściwa retoryka. Trzeba podchodzić do tego z żartem i przymrużeniem oka. Jest to procedura, pomijając braki podstaw, skazana na żarty wyłącznie i taki będzie jej finał

— skomentował.

Pracowałem, wywiązywałem się ze swoich zadań, będę to robił zawsze

— dodał były minister sprawiedliwości.

Poseł Wziątek zarzuca Ziobrze, że ten ponosi odpowiedzialność za samobójczą śmierć Barbary Blidy.

Haniebna jest gra trumną Barbary Blidy

— odpowiedział Ziobro.

Za postawieniem Ziobry przed Trybunałem Stanu były wszystkie ugrupowania parlamentarne oprócz PiS i Zjednoczonej Prawicy.

mly/TVP.info