Prof. Krzemiński broni skompromitowanych: Ośmiorniczki oburzyły ludzi? Przecież one znowu nie są takie najdroższe...

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Prof. Ireneusz Krzemiński wie, gdzie jest prawdziwa afera związana ze sprawą podsłuchową.

Te podsłuchy były nielegalne. Chcę to bardzo mocno podkreślić. Bo w tej chwili wszyscy siebie nagrywają, to jest naprawdę przestępstwo. Niech Polacy się nad tym zastanawiają. Mamy teraz wiele afer podsłuchowych. Na Węgrzech, w Rumunii, w Hiszpanii. Tamte rozmowy były naprawdę wstrząsające, one zagrażały państwu, były korupcyjne. Tutaj nic takiego się nie stało

— tłumaczył w TVN24, próbując zrzucić z rządu odpowiedzialność za treść nagrań.

Socjolog sugerował, że Polacy niesłusznie oburzają się.

Ludzie poczuli się dotknięci. Czym? Tymi pieniędzmi wydawanymi na wina, tymi ośmiorniczkami, które znowu nie takie najdroższe są, mówiąc szczerze

— brnął Krzemiński.

I na poważnie przekonywał:

Ludzie poczuli się dotknięci tym, co jest skutkiem polskiego sukcesu. Polska w ciągu ostatnich lat stała się dla przeciętnych Polaków w pełni europejskim. Mamy tylko nieeuropejskie niedoróbki. A najważniejszą z nich, na którą narzekają Polacy jest to, że pracują, pracują i ciągle za mało zarabiają. To jest rzeczywiście pewien problem. Jednak żaden rząd nie zaspokoi tego żądania.

Krzemiński wskazuje, że widoczne obecnie „ogromne niezadowolenie Plaków jest związane z rozwojem naszego kraju”.

Jak widać Krzemiński jest w stanie wyprzedać wiele, by bronić obecnego układy. Kompromitacja mu nie straszna…

wrp

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych