Honor urzędnika... Wojtunik nie widzi powodów do dymisji: Nie jestem obciążeniem dla rządu, nie planuję dymisji

Fot. wPolityce.pl/TVN24
Fot. wPolityce.pl/TVN24

Paweł Wojtunik nie zamierza kończyć wcześniej swojej misji w CBA. W jego ocenie ostatnie afery nie obciążają go, zaś on nie obciąża rządu.

Nie jestem politykiem, w związku z czym nie jestem pewnie obciążeniem dla rządu. Jestem urzędnikiem publicznym powołanym na kadencję. Mam określony termin odejścia ze służby. Nie myślałem o dymisji, nie planuje takiej dymisji. Natomiast mam nadzieję, że ocena działań szefa CBA będzie zawsze wynikała, z tego co robi Biuro, jak wykonuje zadania, czy jest apolityczne, czy jest skuteczne

— tłumaczył Wojtunik w Sejmie.

Zwracając się do dziennikarzy dodał, że „ma nadzieję, że dostrzegają oni, że CBA właśnie takie dziś jest”.

I nie należy w sposób emocjonalny reagować na gierki zaczepki czy próby nacisków. Mam świadomość, że wiele grup przestępczych, grup nacisku marzy, bym odszedł z Biura. Ale czuje się gwarantem niezależności działań funkcjonariuszy

— mówił szef CBA. Nie ma to jak dobre samopoczucie.

Wojtunik wskazał wcześniej, że premier Ewa Kopacz nie rozmawiała z nim o jego dymisji.

Nie wypada mi komentować treści i przebiegu rozmowy z panią premier, ale mogę powiedzieć o tym, o czym nie mówiliśmy. Chciałbym powiedzieć jednoznacznie, że nigdy nie było mowy - ani na tym spotkaniu, ani na wcześniejszych, ani na późniejszych - o mojej dymisji

-– powiedział Wojtunik.

Co więcej wydaje mi się, że jeśli chodzi o CBA, rozmawialiśmy w kontekście pozytywnym, a nie negatywnym

-– dodał.

Według „Gazety Wyborczej” Kopacz chciała też dymisji szefa CBA Pawła Wojtunika, który został nagrany rok temu podczas rozmowy z ówczesną wicepremier Elżbietą Bieńkowską. Szef CBA miał odmówić dobrowolnego odejścia.

wrp

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych