Poseł PiS Jacek Sasin, który był gościem programu „Po przecinku” podkreślił, że kwestia współpracy Prawa i Sprawiedliwości ze środowiskiem Pawła Kukiza byłaby czymś naturalnym. Do takiej perspektywy krytycznie odniósł się obecny w studiu poseł Paweł Olszewski (PO).
Dzisiaj w obozie zmiany jest PiS i Paweł Kukiz. Naturalne jest, że po wyborach będziemy ku sobie szli. Jeśli Paweł Kukiz wejdzie do parlamentu, to będzie koalicja pomiędzy PiS i Pawłem Kukizem. Nie mam co do tego wątpliwości — podkreślił Sasin.
Panowie z PiS-u w istocie nie brzydzą się niczym. Choćby już historyczna koalicja z Andrzejem Lepperem i Samoobroną. Ten pęd do władzy w wykonaniu kolegów z PiS jest tak przeolbrzymi, że bez względu na to, z kim mogliby stworzyć tę koalicję, nawet gdyby byli to nie wiadomo jak źli ludzie, to by tę koalicję zrobili
— odpowiedział Olszewski.
Ta uwaga nie umknęła uwadze posła PiS, który przypomniał mało chlubne momenty w historii PO.
Źdźbło w oku PiS doskonale pan dostrzega, ale w swoim belki nie dostrzega
— powiedział Sasin, po czym wytknął Platformie Obywatelskiej wieloletnią współpracę koalicyjną z PSL-em.
Z PSL-em, który ma Burego z aferą podkarpacką. Macie Elewarr w dorobku tego PSL-u. Macie kontrolę w ARiMR, bo pieniądze unijne wypływały. Takich afer w wykonaniu Samoobrony nie było
— przypomniał polityk największej partii opozycyjnej.
Olszewskiemu nie pozostało nic innego, jak stwierdzić, że „taka jest polityka”.
gah/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/255392-jacek-sasin-o-ewentualnej-koalicji-pis-z-partia-kukiza-naturalne-jest-ze-po-wyborach-bedziemy-ku-sobie-szli