Kolejny "sukces" Platformy i PSL-u, czyli likwidacja setek miejsc pracy w Mielcu i Świdniku

Fot. Julian Herzog/julianhezog.com/GFDL/Wikimedia Commons
Fot. Julian Herzog/julianhezog.com/GFDL/Wikimedia Commons

Wczoraj media poinformowały, że do września tego roku w zakładach PZL Mielec straci pracę około 500 osób pracujących na linii produkcyjnej na której produkowany jest sztandarowy produkt tej firmy helikopter Black Hawk (blisko ¼ załogi).

Poinformował o tym szef zakładowej Solidarności Marian Kokoszka, który stwierdził, że związek będzie walczył o to aby w pierwszej kolejności były zwalniane osoby, które w najbliższym czasie mogą przejść na wcześniejsze świadczenia emerytalne.

Jednocześnie media poinformowały, że drugi zakład produkujący w Polsce śmigłowce PZL Świdnik i jego właściciel Augusta Westland zwolnią przynajmniej 800 osób zatrudnionych w tej firmie w związku z rozstrzygnięciem przetargu na rzecz francusko-niemieckiego koncernu Airbus Helicopters.

Przypomnijmy tylko, że w wyniku przetargu na helikopter dla polskiej armii odrzucone zostały oferty amerykańskiej firmy Sikorsky i należącej do niej PZL Mielec, oferującej śmigłowiec S-70i Black Hawk i jego morską wersję Seahhawk, a także oferta włosko - brytyjskiej grupy Augusta Westland i ich zakładów PZL Świdnik, oferujące helikopter AW149.

Śmigłowce amerykańskie znajdują się na wyposażeniu 22 armii świata w tym przede wszystkim armii amerykańskiej i przetestowane zostały w wielu konfliktach wojennych w tym w ostatnich latach w Afganistanie.

Z kolei te francuskie zaledwie w kilku krajach (poza Francją tylko w Brazylii, Meksyku, Malezji Indonezji i Tajlandii), natomiast śmigłowiec ze Świdnika wchodzi do produkcji i w związku z tym jak określił go prezes tego zakładu Krzysztof Krystowski jest najnowocześniejszym produktem w tym segmencie uzbrojenia.

Ponadto należy podkreślić, że zarówno konsorcjum amerykańskie jak i konsorcjum włosko-brytyjskie mają swoje zakłady w Polsce, ci pierwsi zatrudniają w samym PZL Mielec około 2 tysięcy pracowników (u kooperantów kolejne kilka tysięcy), ci drudzy w PZL Świdnik około 6 tysięcy pracowników. Zwycięzca przetargu nie ma natomiast żadnego zakładu w Polsce, ponoć zobowiązał się tylko, że na podstawie porozumienia z WZL w Łodzi, będzie montował w przyszłości śmigłowce Caracal.

Według prezesa Krystowskiego z PZL Świdnik w jego zakładach (i u kooperantów) powstaje aż 60% śmigłowca AW129, podobnie zaangażowanie zakładu w Mielcu, deklarowali Amerykanie przy budowie Black Hawk-ów w naszym kraju.

Wybór przez MON francusko- niemieckiego śmigłowca Caracal okazuje się w świetle tych faktów co najmniej zastanawiający, zwłaszcza że nagle z niejasnych powodów gwałtownie wzrosła jego cena.

Do tej pory bowiem publicznie informowano, że zakup 70 śmigłowców dla polskiej armii będzie kosztował od 8 do 12 mld zł, teraz zakup zmniejszono do 50 śmigłowców, a mają one kosztować aż 13 mld zł, co oznacza, że podrożały przynajmniej o kilkadziesiąt milionów złotych za sztukę wręcz w ostatnich tygodniach.

Ponadto, jak ujawnili niedawno posłowie Prawa i Sprawiedliwości z sejmowej komisji obrony narodowej, 25 śmigłowców Caracal przyleci do Polski z Francji, natomiast pozostałe 25 według zapewnień koncernu Airbus ma być montowane w Polsce.

Wszystko więc wskazuje na to, że pieniądze z polskiego budżetu będą podtrzymywały miejsca pracy we francuskim przemyśle zbrojeniowym, podczas gdy w obydwu zakładach produkujących śmigłowce w Polsce tzn. w Świdniku i Mielcu zaczęły się przygotowania do znaczących zwolnień pracowników.

W ten sposób za ogromne budżetowe pieniądze koalicja Platformy i PSL-u doprowadza do likwidacji setek miejsc pracy w funkcjonujących zakładach lotniczych w Mielcu i Świdniku, z jednoczesną złudna nadzieją, że powstaną za kilka lat jakieś dodatkowe miejsca pracy w zakładach PZL w Łodzi.

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.