Sztabowiec Pawła Kukiza potwierdza, że były rzecznik PiS dzwonił do sztabu kandydata na prezydenta, z zamiarem „załapania się” na listy nowego ugrupowania. Został jednak potraktowany odmownie.
Dostał jasny sygnał, że nie tędy droga. A słowa, rzetelnie brzmiały – przepraszam za wyrażenie - „O…łeś?!”
-– wyznał Miłosz Lodowski ze sztabu Kukiza w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press. Zapewnił, że Hofman nie dzwonił w imieniu Prawa i Sprawiedliwości, ale swoim własnym.
Próbował się przylepić i dostał jasny i czytelny sygnał, że nie tędy droga, drogi panie
-– mówi Lodowski.
Łączenie tego z PiS-em jest na wyrost. Z PiS-u nikt z nami się kontaktował
-– dodaje. Jak zapewnia ruch polityczny Kukiza, także nie wyciągał ręki w stronę PiS-u.
Zajmujemy się swoją robotą. Nie ma potrzeby, mamy przed sobą całą kampanię przed wyborami
-– powiedział nam Lodowski.
W ostatnim sondażu przedwyborczym przeprowadzonym przez Millward Brown dla TVN Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 25 proc. poparcia, na drugim miejscu uplasował się ruch polityczny Kukiza – 20 proc. Dalej Platforma Obywatelska z malejącym poparciem – 17 proc., NowoczesnaPL – 10 proc. Te cztery ugrupowania weszłyby do nowego Sejmu.
ansa/polskatimes.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/254733-co-uslyszal-adam-hofman-od-sztabu-pawla-kukiza-slowo-raczej-malo-parlamentarne-za-to-jednoznaczne
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.