"Jako posłanka PO ciężko pracuję w sejmowych komisjach i nie jadam ośmiorniczek"- odpowiedź na list "wkurzonego wyborcy PO"

Prorządowe media w ubiegłym tygodniu zamieściły „List młodych wyborców do PO”, zatytułowany „Wkurzyliście ludzi”. List podpisała dwójka „zwykłych wyborców” - Łukasz Słowak i Ewa Kochanowska.

List rozczarowanego wyborcy PO do władz Platformy: „Nie kumacie, że jakby była możliwość skreślenia „sarny z krzesłem”, to ona by dostała podobny wynik jak Kukiz”

Na list postanowiła, z perspektywy Wałbrzycha, odpowiedzieć posłanka PO Izabela Katarzyna Mrzygłocka. I nie wiadomo już czy upadek partii rządzącej wyraźniej widać w liście wkurzonych wyborców, czy pozostającej u władzy posłanki.

Drogi Wyborco, pisze do Ciebie posłanka Platformy Obywatelskiej [rocznik‘59] z Wałbrzycha na południu Dolnego Śląska. Wałbrzych to nie jest Ursynów, ale też mamy tu swoje problemy

—rozpoczyna Izabela Katarzyna Mrzygłocka.

Nie zamierzam mówić Ci o tym, że nic się nie stało. Nie będę wmawiać, że wynik wyborczy nie jest przegraną Platformy. Szanujmy się nawzajem. Chcę Ci przede wszystkim podziękować za głos oddany na Bronisława Komorowskiego i za podzielenie się z opinią publiczną swoim wkurzeniem. Prawdę mówiąc, w chwili ogłaszania wyników wyborów czułam to samo, co Ty – złość. Bronisław Komorowski był przez pięć lat dobrym, odpowiedzialnym i godnie reprezentującym Polskę prezydentem. Wybory niewielką różnicą głosów, niestety, przegrał. Możemy ten wynik uważać za niesprawiedliwy. Ale przede wszystkim, musimy go uszanować. Taka jest wolna Narodu. Kropka. Czarna, smutna, lecz kończąca temat

—pisze posłanka PO o porażce wyborczej Bronisława Komorowskiego. Zachwyca się też sukcesem jaki urzędujący jeszcze prezydent odniósł w Wałbrzychu i tłumaczy dlaczego tak wiele osób w mieście głosowało na Komorowskiego.

(…) to proste – rządy Platformy przywróciły mieszkańcom Wałbrzycha i Ziemi Wałbrzyskiej wiarę w lepszą przyszłość. Dały nadzieję.(…) mieszkańcy widzą wokół siebie realne zmiany: wyremontowane ulice, lepiej działające urzędy, polityków, którzy chcą z nimi rozmawiać i z którymi rozmawiać warto.

Przypomnijmy więc jak rządy PO w Wałbrzychu naprawdę wyglądały:

B. prezydent Wałbrzycha (z Platformy) z aktem oskarżenia. Piotrowi K. grozi 10 lat więzienia. To ten, który odszedł po aferze z kupowaniem głosów

Jak to w Wałbrzychu z PO było. Szokujące szczegóły korupcyjnego procederu. Posłuchaj „wacikowej” afery

Posłanka PO przyznaje wprawdzie, że w Wałbrzychu jest nadal dużo problemów do rozwiązania, ale dzięki PO miasto jest w rozkwicie, a może być jeszcze lepiej jeśli Platforma nadal zostanie u władzy.

Ostatnie wybory pokazały po raz kolejny głębokie, naprawdę niebezpieczne podziały w polskim społeczeństwie. Nie mogą istnieć obok siebie rozdzielone Wisłą dwie Polski – Polska PO i Polska PiS. Nie możemy odpłacać internetowym nienawistnikom ich własną monetą. Koszt społeczny takiej zabawy jest zbyt wysoki. Dlatego bardzo przypadła mi do serca społeczna akcja „Przytul Hejtera”. To jest świetny przykład na wygaszanie w Polsce złej, destrukcyjnej energii towarzyszącej nie tylko polityce

—zaznacza Izabela, Katarzyna Mrzygłocka.

Drogi wkurzony wyborco, część rzeczy, o których piszesz wydaje mi się trafna, część nie. Dziękuję Ci jednak za wszystkie krytyczne uwagi. Zapewniam Cię, że jako posłanka PO ciężko pracuję w sejmowych komisjach i nie jadam ośmiorniczek w modnych warszawskich lokalach. Wolę spotykać się z ludźmi u siebie, w Wałbrzychu. Pracuję właśnie wraz z koleżankami i kolegami z Komisji Spraw Społecznych i Rodziny nad poważnymi zmianami w Kodeksie Pracy. IITo są ważne rzeczy, dotyczące nas wszystkich. Zapewniam Cię, że takich pracowitych posłów jest w PO bardzo wielu.

Na koniec swoich emocjonalnych wynurzeń posłanka PO ma prośbę, do „wkurzonego wyborcy PO”:

Nie kieruj się w swoich wyborach, także tych politycznych, gniewem. To bardzo zły doradca. Mieliśmy, my – ludzie Platformy trochę potknięć. To prawda. Chcę Cię za nie przeprosić. Ale potknięć nie mają tylko ci, którzy niczego jeszcze nie próbowali robić. Im najłatwiej też mówić, że mają gotowe rozwiązania na wszystko

—kończy posłanka.

Dobrego samopoczucia można jej tylko pozazdrościć. 8 lat afer, wpadek i niszczenia państwa, to dla Izabeli Katarzyny Mrzygłockiej zaledwie potknięcia.

Cały list posłanki zamieszczony został na stronie internetowej Radia Wrocław

ann/prw.pl