Wysoce niefortunną byłą wypowiedź pana posła Grupińskiego, który w bardzo niegrzeczny i niekulturalny sposób, żeby nie powiedzieć dziki komentował słowa pana prezydenta - podkreślił Zbigniew Ziobro, który w ten sposób odniósł się do wypowiedzi posła Rafała Grupińskiego o apelu prezydenta elekta, wezwał rząd, by do momentu zaprzysiężenia nowego prezydenta, powstrzymali się od wprowadzania ważnych zmian ustrojowych.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nawet klęska nie wyzbyła ich buty! PO arogancko odpowiada na apel Andrzeja Dudy: „Nie ma czegoś takiego jak okres przejściowy”
Jednocześnie Ziobro w rozmowie z TVP.info wskazał także, że te zasady choć nigdzie nie zapisane są we wszystkich krajach demokratycznych przestrzegane.
Tak jak pan poseł Grupiński udaje się do restauracji i tam nigdzie nikt nie zadekretował, że je się nożem i widelcem, to poseł Grupiński nie je rękami ani nie robi jeszcze innych rzeczy, których nie chcę tutaj wymieniać. Bo wie jak co robi człowiek cywilizowany, a dziki nie robi. Ja chciałbym ,aby pan poseł Grupiński zachowywał się jak człowiek cywilizowany i w restauracji i w parlamencie. Takie są obyczaje, taka jest tradycja, tak to się dzieje krajach zachodnich i powinien pan poseł Grupiński zobaczyć jak to się dzieje w cywilizowanym świecie
— dodał Ziobro.
CZYTAJ TAKŻE: Andrzej Duda: Moim zadaniem jako prezydenta będzie służenie całemu narodowi. CZYTAJ PRZEMÓWIENIE
mmil/TVP.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/254269-ziobro-w-restauracji-nikt-nie-zadekretowal-ze-je-sie-nozem-i-widelcem-a-mimo-to-posel-grupinski-nie-je-rekami-skad-ta-pewnosc