Posiedzenie klubu PO na drodze szefa PiS. Jarosław Kaczyński: "Niech ich diabli porwą"

TVP/PAP/Jakub Kamiński
TVP/PAP/Jakub Kamiński

Główne serwisy informacyjne nie odpuszczają domagania się, by po wygranej Andrzeja Dudy… to Jarosław Kaczyński zabrał głos w bardziej oficjalny i wyczerpujący sposób. Materiałów, które pytają „Gdzie jest Jarosław Kaczyński?” zliczyć nie sposób.

Niestrudzeni reporterzy próbują więc złapać prezesa PiS w Sejmie. Tak było we wtorek, gdy Kaczyński na chwilę przystanął przy kamerach, wychodząc z sali parlamentarnej…

CZYTAJ TAKŻE: Jarosław Kaczyński w dobrym humorze w Sejmie: „Chwila jest miła i wyjątkowa, ale nie udzielam wywiadów w takich warunkach. Do grzechu mnie namawiacie”

… i tak było, gdy szef największej partii opozycyjnej wracając do swojego gabinetu chciał przejść przez salę, w której toczyło się posiedzenie klubu Platformy Obywatelskiej. Kaczyński musiał więc zmienić trasę.

Niech ich diabli porwą

— powiedział na tyle głośno, że jego słowa zostały nagrane przez „Wiadomości TVP”.

To zresztą nie był koniec technicznych problemów, bowiem winda, którą politycy PiS chcieli pojechać - zamiast przejść przez salę z politykami PO - zacięła się. W końcu Mariusz Błaszczak skierował polityków PiS trzecią drogą. :-)

CZYTAJ WIĘCEJ: UJAWNIAMY podwójną mistyfikację Czerskiej! Gazeta.pl manipuluje ws. słów Jarosława Kaczyńskiego i rektora UJ!

wwr


Wielkie media w kampanii wyborczej podeptały wszystkie zasady! Czytaj w aktualnym numerze „wSieci”.

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce  w sprzedaży od 25 maja br., teraz także w formie e-wydania. Szczegóły na:http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.