Rekordowa liczba głosów nieważnych (17,5 proc.!), duża skala oderwania sondażu exit poll od oficjalnych wyników, ogromne zamieszanie i oskarżenia o zafałszowanie i sfałszowanie - w takiej atmosferze odbyły się zeszłoroczne wybory samorządowe. Niemal rok po tamtym głosowaniu okazuje się, że karty będą sprawdzone jeszcze raz.
Jak czytamy w „Rzeczpospolitej”, karty do głosowania sprawdzi grupa naukowców wspierana przez Fundację Batorego. Zgodził się na to szef PKW Wojciech Hermeliński.
W tej chwili karty znajdują się w depozycie u wójtów i burmistrzów. Mogłyby być już niszczone, ale na to potrzebna byłaby zgoda dyrektorów archiwów państwowych
— czytamy.
Badania głosów mają ruszyć w najbliższym czasie - w skład zespołu naukowców ma wejść między innymi dr Jarosław Flis czy dr Tomasz Żukowski.
Czyżby udało się wyjaśnić „zagadkę” tamtych wyborów i zweryfikować ich rezultat?
wwr
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/246189-a-jednak-sprawdza-glosy-z-wyborow-samorzadowych-naukowcy-przelicza-karty