Beata Szydło spotkała się z Jackiem Michałowskim, szefem kancelarii ustępującego prezydenta. Spotkanie dotyczyło sprawy tymczasowej siedziby dla biura prezydenta elekta.

Była to dobra, merytoryczna rozmowa. Ustaliliśmy kolejne rozmowy organizacyjne między sztabem prezydenta elekta i kancelarii Bronisława Komorowskiego w celu ustalenia konkretnej lokalizacji na biuro i pomieszczenia do funkcjonowania, do momentu zaprzysiężenia. Jesteśmy w stałym kontakcie. Jeszcze dzisiaj będzie uszczegółowiona propozycja

— powiedziała Beata Szydło po spotkaniu z Jackiem Michałowskim.

Sztab Andrzeja Dudy chce ustalić, w którym z rządowych budynków będzie urzędował prezydent elekt, do czasu zaprzysiężenia.

Prosiliśmy o to, żeby to był samodzielny budynek. Rozmawiamy na temat mieszkania dla prezydenta elekta i jego rodziny, do czasu zaprzysiężenia i zajęcia mieszkania przysługującego głowie państwa. Do tej pory przekazywano pałacyk MSZ na Foksal. Pan Michałowski zadeklarował, że sprawdzają różne możliwości

— mówi Szydło.

Klimat rozmów Beata Szydło oceniła jako bardzo pozytywny. Politycy PiS wciąż nie ujawniają kogo Andrzej Duda wybierze do swojej kancelarii.

Jeżeli chodzi o decyzje personalne, to w swoim czasie zostaną ogłoszone. W tej chwili jest za wcześnie na rozmowę o tym

— tłumaczy Beata Szydło.

Sprawa biur i miejsca zamieszkania przyszłego prezydenta ma zostać rozwiązana wraz z końcem tygodnia.

W Warszawie przebywa prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, który dziś wraz z Bronisławem Komorowskim obejrzą finał Ligi Europejskiej. Okazało się, że tym razem nie spotka się z Andrzejem Dudą.

Z tego co wiem, to pan poseł Szczerski wydał stosowne oświadczenie. Takie spotkanie nie było planowane. Pojawiły się takie sugestie, ponieważ prezydent Poroszenko jest w Warszawie, ale z powodu zobowiązań prezydenta elekta, dzisiaj nie udało się zgrać kalendarza. Pracujemy nad terminem

— tłumaczy Szydło.

Szefowa sztabu nowego prezydenta zaapelowała też do rządu, aby wstrzymał się z pewnymi działaniami do momentu zaprzysiężenia Andrzeja Dudy.

W tym momencie nie powinny być podejmowane ustawy, które są ze względów światopoglądowych dyskusyjne i rząd też powinien zachować w tej sprawie umiar

— powiedziała Szydło.

mly