Jacek Kurski: "W TVN Bronisław Komorowski wyprowadził sztandar PO, a wczoraj Polacy wyprowadzili samego Bronka"

fot. wPolityce,pl/Radio Zet
fot. wPolityce,pl/Radio Zet

To jest jakaś w ogóle histeria, jakieś opary paranoi, w których „Gazeta Wyborcza” i Adam Michnik funkcjonują.Przecież wszystko, co robiła Platforma w tej kampanii było zaprzeczeniem wolności i zaprzeczeniem zgody - mówił w Radiu Zet - Jacek Kurski w rozmowie z Michałem Kamińskim. .

Gratuluję przede wszystkim Andrzejowi Dudzie, został prezydentem, wygrał, przyjmujemy to na klatę, tak trzeba szanować wyniki wyborów. Jestem dumny, że jestem w obozie politycznym, który jak przegrywa, to nie mówi, że wybory zostały sfałszowane, tylko mówi gratuluję rywalowi. Rywal był najwyraźniej, miał przede wszystkim lepszą kampanię

— mówił Kamiński.

Ten ostatni zaprzeczył jakoby był filarem kampanii Dudy, choć przyznał, że ją wspierał. Jak zapewnił pomysł z przekazaniem Bronisławowi Komorowskiemu proporczyka z logo Platformy podczas drugiej debaty nie wyszedł od niego , ale „był to pomysł genialny”.

On stanie się symbolem i ikoną tej kampanii, dlatego że miliony zwolenników PO zobaczyło, że człowiek, na którego mają głosować wstydzi się ich loga. Moim zdaniem symbolicznie w ostatni czwartek, w TVN Bronisław Komorowski wyprowadził sztandar PO, a wczoraj Polacy wyprowadzili samego Bronka

— powiedział Kurski.

Kamiński podkreślał, że Andrzej Duda ani razu nie wspomniał o Jarosławie Kaczyńskim, podczas wieczory wyborczego. Kurski zaprzeczał jakimkolwiek rozdźwiękom pomiędzy prezesem PiS a kandydatem na prezydenta.

To jest największy sukces w ostatnich latach Jarosława Kaczyńskiego również, zwycięstwo Andrzeja Dudy

— podkreślił.

I wszyscy to wiedzą w Polsce, nie tylko w PiS, w Zjednoczonej Prawicy, wszyscy to wiedzą

— mówił.

Gdyby Andrzej Duda cokolwiek powiedział o Jarosławie Kaczyńskim to rozmawialibyśmy dzisiaj, że Andrzej Duda złożył meldunek Jarosławowi Kamińskiemu i cała narracja Michała Kamińskiego i obozu Platformy by poszła w tą stronę. Zepsuliśmy wam show, zepsuliśmy wam ten gag, wszyscy wiedzą, że Andrzej Duda będzie prezydentem autonomicznym, ale oczywiście pamiętającym z jakiego obozu się wywodzi, ale będzie politykiem, prezydentem wszystkich Polaków.

— powiedział Jacek Kurski.

Polityk podkreślał, że to Jarosław Kaczyński dostrzegł drzemiący w Dudzie potencjał.

Zobaczył, że Andrzej Duda może być kandydatem, który nawiąże równorzędną walkę i pokona urzędującego prezydenta, no to rzeczywiście to jest moim zdaniem największa iluminacja ostatnich dziesięciu lat

— ocenił

Jacek Kurski ma absolutną rację, że na pewno przedmiotem analizy w PO powinno być to, że kandydat, który jeszcze parę miesięcy temu wydawał się być pewniakiem do zwycięstwa, te wybory przegrał, bo to jest, to powinno być przedmiotem analizy

— przyznał Kamiński. A mówiąc o zwycięstwie Andrzeja Dudy— stwierdził:

To była bardzo dobra kampania, gdzie gorszy kandydat miał lepszą kampanię i wygrał

— przyznał. I usiłował przekierować dyskusję na inne tory:

Jest pytanie, czy Jarosław Kaczyński będzie kandydatem PiS na premiera, czy tym kandydatem będzie ktoś inny, nie wiem, Jacek Kurski, Antoni Macierewicz, pani Szydło, no zastanawiam się, czy będzie…

— dywagował.

Zdaniem Kurskiego do porażki Komorowskiego przyczynił się fałsz widoczny w jego kampanii:

Przecież wszystko, co robiła Platforma w tej kampanii było zaprzeczeniem wolności i zaprzeczeniem zgody, począwszy od hasła „Polska radykalna, Polska solidarna” poprzez różne dziwne prowokacje z panem Hadaczem, ataki na Krzysztofa Szczerskiego, ta prowokacja toruńska, to co zrobił Tomasz Lis w swoim programie, atakując…

Moim zdaniem to był punkt zwrotny, bo to zbudowało Andrzeja Dudę do fantastycznej konwencji w środę i do fantastycznej wygranej debaty w czwartek

— ocenił Kurski.

Uczestnicy rozmowy odnieśli się też do diagnoz Adama Michnika .

Adam Michnik powiedział to kilka tygodni temu, że Bronisław Komorowski przegra wtedy, kiedy po pijaku przejdzie na pasach zakonnicę w ciąży

— przypomniała Monika Olejnik.

No okazało się, że Adam Michnik nie miał racji.\

— zgodził się Kamiński.

Słuchajcie, no to jest jakaś w ogóle histeria, jakieś opary paranoi, w których „Gazeta Wyborcza” i Adam Michnik funkcjonują. Zbudowanie w ogóle takiej antynomii, że IV RP, czy Kaczyński, Duda to jest zagrożenie dla wolności, a oni są gwarantem wolności, oni za rządów, których liczba podsłuchów wzrosła do dwa miliony siedemset tysięcy, oni za rządów których ABW wchodziła do „Wprost”, ABW wchodziło do „antykomora”, oni, za rządów których były członek PO dokonał mordu politycznego w Polsce, oni nagle mówią o wolności, to było tak żenujące, tak śmieszne, płaskie, strasznie IV RP, że ludzie poczuli, że nagle Matrix, że na tym polega fałsz tamtej kampanii!

— ocenił Kurski.

Mam nadzieję, że Andrzej Duda udowodni, że jest prezydentem ponadpartyjnym, to będzie jego zadanie i wielkie sprawdzam.

— mówił Michał Kamiński. Z uznaniem wypowiadał się też o żonie Andrzeja Dudy.

Kurski z dystansem odniósł się do tych komplementów:

Słyszymy nagle, że Andrzej Duda, centrowa, miła, rozsądna twarz, jakże kontrastująca z tą diaboliczną gamą nazwisk, które wymieniasz. Przez parę tygodni z ust Michała Kamińskiego mogliśmy usłyszeć, że jak wygra Andrzej Duda to Unia, Polska w ogóle wystąpi z UE, kobiety, kobieta nie lekarz będą szły do więzienia za in vitro, krowy przestaną dawać mleko, słońce przestanie wschodzić na wschodzie i zachodzie

— zadrwił.

Ale czy to, że prezydent Komorowski jest myśliwym to też stanowi, przyczyną klęski, bo ostatnio widziałam mnóstwo zdjęć prezydenta Komorowskiego z zabitymi jelonkami.

— dopytywała Monika Olejnik.

Myślistwo nie jest czymś, co różnicuje PiS od Platformy Obywatelskiej, bo w PiS są myśliwi, znam ich wielu i w Platformie są myśliwi

— bronił się Kamiński.

Akurat, Bronisław Komorowski jest myśliwym, Andrzej Duda nie, Jarosław Kaczyński też nie, ale na przykład tego wątku w ogóle sztab nie wykorzystywał

— zauważył Kurski.

Nie, no przecież portal „w Polityce” cały czas pokazywał zdjęcia

— stwierdziła Olejnik.

Politycy zastanawiali się też nad przyszłością PO po porażce:

Ewa Kopacz jest tym liderem Platformy Obywatelskiej, który jest w natarciu. I myślę, że Ewa Kopacz poprowadzi PO do zwycięstwa, bo ten podział, który został zaznaczony w drugiej turze wyborów, który nie wybrzmiał, bo miał za mało czasu, żeby wybrzmieć ten podział pomiędzy tymi, którzy lubią wolność i tej wolności nie lubią, ten podział będzie w dalszym ciągu obowiązywał tej jesieni.

— zadeklarował Kamiński.

Platformę pewnie czekają kłopoty, ale na pewno wybitny format intelektualno-polityczny Ewy Kopacz stawi czoła i poprowadzi Platformę do kolejnych klęsk, czego wszystkim wam życzę

— ripostował Kurski.

ansa/ Radio Zet

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.