Państwo polskie doszło do punktu zwrotnego: albo zmiana i demokracja, albo szybkie obsuwanie się w kierunku twardszego już reżimu

 PAP/Marcin Obara
PAP/Marcin Obara

Nie mam wątpliwości, że gdyby nie medialno-instytucjonalna opresja, Duda, wygrałby bardzo, bardzo wysoko.

Ale nie dziwię się opresji, choć przeciw niej protestuję: media i służby są emanacją układu zwanego III RP, a nie jakąś strefą autonomiczną. Media - te największe - i służby także, nie są podmiotowe. By je zmienić, trzeba obalić system. Pomimo przemocy, pomimo tej hucpy, którą widzieliśmy zwłaszcza po I turze, przegranej przez Komorowskiego.

A jednak fakt, że opozycja zmusiła media do sięgnięcia po pałki w stopniu nieznanym do tej pory, jest już sukcesem. Maski spadły do końca. I nie mam wątpliwości, że Polacy to doskonale wiedzą.

Być może znów zmilczą, uznają, że nic z tym nie da się zrobić. Ale może nie.

W tle są taśmy. Z informacjami tak wstrząsającymi jak ta o prowokacji usnutej przez ówczesnego szefa MSW: kazał podpalić budkę pod ambasadą mocarstwa byle skojarzyć opozycję z łobuzerką. O ilu takich numerach nie wiemy?

Hadacz. Pani spod krzyża. Incydent w Toruniu. Hodują agenturę latami, by jej użyć gdy to wygodne?

Państwo polskie doszło do punktu zwrotnego: albo zmiana i demokracja, albo szybkie obsuwanie się w kierunku twardszego już reżimu. Bo jeśli uda im się tak bandyckimi metodami utrzymać prezydenturę, nie oprą się pokusie, i uzależnią się trwale, jeszcze bardziej, od metod carskiej ochrany. Co z kolei wywoła bunt.

Zbliżamy się do przesilenia. Albo wyborczego, albo innego rodzaju. Lepiej, by było to przesilenie wyborcze. Lepiej także dla TVN-u i jemu podobnych. Dziwne, że tego nie rozumieją.

PS. W chwili, gdy to piszę, w TVP Info… debata o prowokacji, z tezą przygotowaną przez prowokatorów:

A w Krakowie tysiące ludzi i Duda. Ale w telewizji publicznej - przynajmniej teraz - tego nie zobaczysz:

Te tysiące nie są przypadkiem. Duda wypełnia rynki, Komorowski klitki. Idzie fala. Polacy chcą dobra, piękna, sprawiedliwości i wolności. Prawdziwej, a nie tej post-ubeckiej maskarady, którą sprzedaje narodowi konkurent kandydata PiS.

Duda już wygrał. Ale jeśli wygra także przy urnach, Polska bardzo szybko zmieni się nie do poznania.

Trzeba wykorzystać tę szansę.

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.