Wybór między Komorowskim a Dudą jest oczywisty: kredyt i zmiana pracy vs. uwolnienie przedsiębiorczości

Fot. PAP/Jacek Turczyk
Fot. PAP/Jacek Turczyk

Nigdy nie pisałem laurek Andrzejowi Dudzie. Wyraźnie podkreślałem, czego brakuje mi w jego kampanii i jakich kwestii nie akcentuje. Muszę jednak przyznać, że przyjęcie przez sztab kandydata PiS propozycji wysuwanych przez środowiska konserwatywno-liberalne może napawać optymizmem. Tym bardziej, że wspomniane propozycje dotyczą przede wszystkim przedstawicieli młodego pokolenia.

Mowa o programie „Wizja dla Młodego Pokolenia” przygotowanym przez stowarzyszenia: KoLiber, Studenci dla Rzeczypospolitej i Młodzi dla Polski, w którym znalazły się takie postulaty, jak choćby: podwyższenie kwoty wolnej od podatku, możliwość założenia firmy na próbę, obniżenie kosztów pracy czy zainicjowanie dyskusji nad radykalną reformą systemu emerytalnego.

Czytaj również: Andrzej Duda przyjął postulaty programowe KoLibra, Studentów dla Rzeczypospolitej i Młodych dla Polski!.

Wspomniany program został oficjalnie zaakceptowany przez kandydata PiS na prezydenta. Zapewne środowiska wolnościowe będą podchodziły do tej deklaracji nieufnie, choćby z uwagi na poparcie, jakiego Andrzejowi Dudzie udzielili związkowcy. Warto jednak zauważyć, że sztab Andrzeja Dudy w ogóle zwrócił uwagę na te postulaty. Postulaty, które w ostatnim czasie nie występowały w narracji serwowanej przez największą partię opozycyjną.

Tej świadomości interesu polskiej klasy średniej mocno mi w PiS brakuje. To dlatego takie masy młodych ludzi niezadowolonych z tego co jest szuka ratunku w fantasmagoriach Janusza Korwin-Mikkego czy Pawła Kukiza

— trafnie zauważył kilkanaście dni temu Piotr Zaremba.

Wyraźny gest sympatii w kierunku środowisk dążących do uwolnienia przedsiębiorczości, stwarza dobry grunt do przeprowadzenia ważnych reform i całkowitego przeorientowania spojrzenia elit politycznych na tematy gospodarcze. Nawet jeśli Andrzej Duda jest dla wolnościowców politykiem z zupełnie innej bajki, to jednak jest jedynym kandydatem w II turze wyborów prezydenckich, który zwrócił uwagę na wolnorynkowe postulaty.

Wybór jest oczywisty: albo aroganckie polecenie „niech weźmie kredyt/niech zmieni pracę”, albo konkretne postulaty zmierzające do uwolnienia gospodarki.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.