Ponad 750 osób zgłosiło się do Biura Pomocy Prawnej Dudy. „Okazało się niesłychanie potrzebne ludziom”

Fot. wpolityce.pl/TVN24
Fot. wpolityce.pl/TVN24

Biuro Pomocy Prawnej, założone przez kandydata PiS na prezydenta Andrzeja Dudę, okazało się niesłychanie potrzebne ludziom - mówił w piątek europoseł PiS Janusz Wojciechowski. Do Biura zgłosiło się ponad 750 osób; w ponad 200 sprawach ma być podjęta dalsza pomoc.

Jak podkreślił Wojciechowski na konferencji prasowej, biuro, które powstało 14 maja, w ciągu siedmiu dni przyjęło ponad 750 osób.

Wszyscy zostali przyjęci, bądź krótko wysłuchani

—zapewnił. Europoseł PiS poinformował, że w przypadku ponad 200 spraw zostały wysłane pisma interwencyjne do różnych instytucji.

Myślę, że w ponad 200 sprawach przyjęliśmy dokumenty do dalszej analizy i ona będzie przeprowadzona i dalsza pomoc dla tych osób podjęta

—zadeklarował. Sprawy dotyczyły m.in. postępowań prokuratorskich, w których np. - jak relacjonował - prokuratura bagatelizowała wyjaśnienie śmierci czyichś bliskich.

Spodziewaliśmy się dziesiątek osób, a przyszły setki. To może dla mnie nie jest zaskoczeniem, bo o tym, że polskie państwo jest aroganckie wobec ludzi, że jest wiele krzywd i niesprawiedliwości wiedziałem doskonale z wieloletniej praktyki w tym zakresie

—podkreślił Wojciechowski. Ocenił, że jednym z głównych problemów polskiego państwa jest arogancja władzy, odwrócenie się od ludzi i nieliczenie się z nimi.

Wojciechowski zauważył, że biuro interwencyjne kandydata na prezydenta nie jest instytucją, która może władczo zmieniać złe wyroki, decyzje, czy nakazywać władzy zrobienia czegokolwiek, ale - jak dodał - ludzie oczekują tego, że ktoś będzie interesował się ich sprawami.

Europoseł zauważył, że kancelaria obecnie urzędującego prezydenta również zajmuje się takimi sprawami. Zaznaczył, że wśród osób, które zgłosiły się do biura Dudy, były i takie, które szukały wcześniej pomocy w Kancelarii Bronisława Komorowskiego. Jak mówił Wojciechowski otrzymywały one podpowiedź według jednego wzoru:

Pan prezydent nic nie zrobi, bo nic nie może, pan prezydent nie ma nic do sądów, do prokuratury, do władz samorządowych, nie ma nic do niczego właściwie

Zapowiedział, że „w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy każda sprawa będzie potraktowana z wolą i gotowością pomocy”. Jak dodał, będzie to duży, kilkudziesięcioosobowy zespół, który będzie zajmował się pomaganiem ludziom, interewncjami w ludzkich sprawach.

Jesteśmy przekonani, wierzymy w to głęboko, że od poniedziałku zaczniemy organizować już w większej skali prezydencki ośrodek (…), prezydenckie biuro interwencji, które będzie poważnie podchodzić do ludzkich spraw

—oświadczył eurodeputowany PiS. Europoseł PiS zwrócił też uwagę, że potrzebna jest kompleksowa ustawa o skargach, wnioskach i petycjach.

Taka inicjatywa jest absolutnie konieczna

—podkreślił. W Senacie - przypomniał - jest procedowana ustawa dotycząca tylko petycji. Zdaniem Wojciechowskiego nagrywanie rozpraw sądowych powinno być koniecznością dla celów dowodowych, kiedy np. sędzia jest stronniczy, a człowiek źle potraktowany, bez szans w procesie. To - według niego - poprawiłoby kulturę rozpraw w polskich sądach.

Ryb, PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.