Odnośnie obronności, gdzie wielu uważa mnie za eksperta uważam, że był kiepskim ministrem obrony. Najbardziej spektakularna wpadka, to zakup hiszpańskich transportowców CASA dla wojska. Ustawienie specyfikacji pod ten samolot wyeliminowało taka konkurencje jak Alenia czy Herkules Lockheeda Martina.

W CASA nie mieści się standardowy kontener NATO na wyposażenie, i to powinno zdyskwalifikować ten samolot. Siły powietrzne otrzymały samolocik do przewozu osób, który nie może przenosić ciężkiego sprzętu.

Inna wpadka to wybór Kozieja na stanowisko szefa BBN. To akademik, któremu brak praktycznego doświadczenia w dowodzeniu silami zbrojnymi. Ten człowiek nie rozumie nowoczesnego pola walki i posługuje się ogólnikami z książek. W AONie był przeciwnikiem zintegrowania naszych sil zbrojnych według optymalnego modelu z USA „Network Centric Warfare” (wojna sieciocentryczna), kiedy zaistniała taka możliwość - w czym brałem czynny udział dzięki współpracy z agencja Office of Force Transformation admirala Cebrowskiego, w administracji Rumsfelda. Ten model transformacji sil zbrojnych zwielokratnia skuteczność w projekcji siły w stosunku do konwencjonalnych sil, jakimi dysponuje np Rosja. Nasze zredukowane wojska miałyby znacznie większy potencjał według doktryny NCW. Skuteczność jest dewastująca dla przeciwnika, o czym przekonał się Irak.

Obecny przetarg na helikoptery wielozadaniowe jest błędem i prezydent jako zwierzchnik sil zbrojnych powinien oponować. te helikoptery nie zatrzymają zagonów pancernych. W pierwszej kolejnosci potrzebne są helikoptery bojowe (Apacze), a dopiero potem Blackhawki - francuska opcja to skandal na miarę CASA.

(Nazwisko autora jest znane z kompetencji, ale z racji profilu mojej strony zachowam je dla siebie).