Paweł Kukiz w wywiadzie dla „Polska The Times” ocenił niedzielną debatę Komorowski kontra Duda. Stwierdził, że „Bronisław Komorowski był dziwnie pobudzony”.

Paweł Kukiz podkreślił, że przed tego typu debatami powinny być przeprowadzane testy toksykologiczne. Dlaczego? Muzyk tłumaczy, że wcześniej widział Komorowskiego jako osobę przytłumioną, a w czasie debaty był jak „rockendrolowiec praktykujący różne specyfiki”.

Paweł Kukiz uznał, że debata polegała w dużej mierze na wzajemnym oskarżaniu się.

Ta debata mnie przekonuje do tego, że partiokracja czyli obecny system ustrojowy jest dramatyczny i nic z tego nie wynika oprócz wzajemnego szarpania, kto więcej tego sukna szarpnie dla siebie

—czytamy na łamach „Polska The Times”.

Rozmówca zaznaczył, że nie rozumie ataku Komorowskiego na Dudę, że jest członkiem PiS-u. W końcu Komorowski robi wszystko, czego wymaga Platforma Obywatelska. I jako przykład wymienia, że urzędujący prezydent podbił 800 ustaw, a tylko cztery zawetował. A teraz twierdzo, że jest zbyt wiele aktów prawnych w Polsce.

To jest schizofrenia

—ocenił.

Podkreślił, że wydają mu się dziwne wyniki sondażu po debacie, z których wynikałoby, że nastąpiły „7-procentowe zmiany w preferencjach wyborczych. To chyba niemożliwe”.

Dodał, że chciałby zadać pytania Dudzie odnośnie JOW-ów, referendum ogólnokrajowego. Oczekuje odpowiedzi nieogólnikowych.

Jeżeli mnie nie przekona, to będę go traktował na równi z Komorowskim, któremu nie wierzę za grosz. Mam prawo tak mówić, ponieważ od lat walczę o jednomandatowe okręgi wyborcze i od lat spotykam się z arogancją platformiarzy. Również i pana prezydenta

— powiedział Kukiz w wywiadzie dla „Polska The Times”.

„Polska The Times”/es