Do małej wpadki Bronisława Komorowskiego doszło w Zbąszynku, gdzie kandydat Platformy Obywatelskiej gościł wśród tamtejszych strażaków. Po kilku miłych zdaniach pan prezydent postanowił zagaić:
Tu, w Wielkopolsce…
— zaczął Komorowski…
… po czym jednak musiał zderzyć się z rzeczywistością.
Jesteśmy na terenie województwa lubuskiego…
— próbowali tłumaczyć strażacy.
Komorowski próbował się ratować:
Ale historycznie…
— mówił…
… i znów został sprowadzony na ziemię.
Do 1945 roku byliśmy na terytorium Niemiec, panie prezydencie…
— zauważył jeden ze strażaków.
Panie prezydencie, może lepiej jednak tylko się uśmiechać?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/245066-wpadka-komorowskiego-wsrod-strazakow-tu-w-wielkopolsce-zagaja-glowa-panstwa-panie-prezydencie-jestesmy-na-terenie-woj-lubuskiego