Andrzej Duda: "Platforma Obywatelska zmieliła podpisy ws. JOW. Prezydent był posłem PO, kiedy to robiła"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/TVN24
Fot. wPolityce.pl/TVN24

Andrzej Duda był gościem programu „Jeden na jeden”. Kandydat PiS na prezydenta odniósł się do wyników I tury wyborów prezydenckich, a także perspektyw przed drugą odsłoną wyścigu do Pałacu Prezydenckiego.

Rozmówca Bogdana Rymanowskiego podkreślił, że nie spoczywa na laurach.

Nie traktuję tego jak ważne zwycięstwo. Cieszę się z wyniku, natomiast to nie jest żadne zwycięstwo. Zwycięstwo będzie w czasie II tury. Wierzę, ze je osiągnę, natomiast zdecydują wyborcy

— powiedział Duda.

Na pytanie dotyczące wyników wyborów wśród Polaków na Wyspach, kandydat PiS odpowiedział:

O ile wiem, to obaj przegraliśmy z Pawłem Kukizem. Myślę, że to protest młodych Polaków przeciw klasie politycznej. Gdy pojechał tam Donald Tusk i krzyczał, że będzie żyło się lepiej, tymczasem okazało się,ze przez 8 lat nic się nie zmienili.

Andrzej Duda podkreślał, że w przeciwieństwie do Donalda Tuska nie zachęcał rodaków mieszkających w Wielkiej Brytanii do natychmiastowego powrotu.

Kilka miesięcy temu byłem w Londynie. Rozmawiałem z grupą młodych ludzi, ale nie wzywałem ich do powrotu. Powiedziałem im, że chce naprawić Polskę. (…) Jedyną szansą na ich powrót jest podniesienie jakości życia w Polsce i możliwości rozwojowych

— podkreślił kandydat na prezydenta.

Andrzej Duda odniósł się również do słów prezydenta, który nagle zaczął agitować na rzecz wprowadzenia Jednomandatowych Okręgów Wyborczych.

To Platforma Obywatelska zmieliła podpisy ws. JOW. Prezydent był posłem PO, kiedy to robiła (…) Paweł Kukiz twierdzi, że to doprowadzi do odnowienia sceny politycznej, natomiast można spotkać się z opiniami, że wręcz przeciwnie – to doprowadzi do zabetonowania sceny politycznej

— powiedział gość programu „Jeden an jeden”.

Uważam, że powinna odbyć się dyskusja rzeczowa z ekspertami. Nie jestem przeciwnikiem referendum w tej sprawie, bo jeżeli Paweł Kukiz zdobywa tyle głosów w wyborach, to znaczy ,ze jest społeczne poparcie dla tej inicjatywy

— dodał kandydat PiS na prezydenta.

Na pytanie Bogdana Rymanowskiego o jednoznaczną deklarację ws. JOW, Duda odparł:

Jestem nastawiony w sposób spokojny i zdystansowany. W polskim senacie i Wielkiej Brytanii mamy próbkę, że nie pojawiły się jakieś inne ugrupowania.

Polityk zwrócił uwagę na potencjalne zagrożenia związane z wprowadzeniem JOW.

Musiałby być system, który sprawi, że nie dojdzie do oligarchizacji życia publicznego. Uważam, że musi być zabezpieczenie systemu, ponieważ grozi to oligarchizacją

— wyjaśnił Duda.

Kandydat PiS na prezydenta odniósł się również do ewentualnego przejścia elektoratu Pawła Kukiza na jego rzecz.

Słucham przede wszystkim tego co mówi pan Paweł Kukiz. Jeżeli on oddaje sprawy w ręce swoich wyborców, uważam, że to uczciwe, to apeluję do jego wyborców. (…) Jeżeli państwo chcecie zmiany, a każdy z moich kontrkandydatów chciał zmiany, to apeluję do ich wyborców o wsparcie. Bo jeżeli został kandydat, który chce doprowadzić do zmian, to jestem nim ja. Bo wszyscy wiemy co było przez ostatnie 5 lat

— podkreślił europoseł.

Bogdan Rymanowski powołując się na Piotra Zarembę zauważył, że Paweł Kukiz chciał się spotkać z Jarosławem Kaczyńskim.

Nic mi na ten temat nie wiadomo. Proszę o to pytać Jarosława Kaczyńskiego. Nie rozmawiałem jeszcze z Pawłem Kukizem

— wyjaśnił Duda.

Kandydat PiS nie wykluczył takiej możliwości.

Zobaczymy

— powiedział.

Andrzej Duda podkreślił, że nie przejmuje się poparciem Aleksandra Kwaśniewskiego dla Bronisława Komorowskiego. Podkreśla, że zależy mu na dotarciu do ludzi, którzy chcą zmian w naszym kraju.

Chciałbym pozyskać głosy tych, którzy chcą by sytuacja w Polsce została naprawiana

— zaznaczył.

Na pytanie o incydent koło stacji metra Centrum, gdy został zaatakowany przez przechodzącą kobietę, odpowiedział:

Każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Skądś ci wyborcy Bronisława Komorowskiego muszą się brać, przecież wygrałem z nim o włos…

Andrzej Duda nie chciał komentować zagrywek sztabu wyborczego urzędującego prezydenta.

Ja martwię się o swoją kampanię. Mam swój plan kampanii, swoją strategię kampanii. Nie zwracam uwagi, co robią konkurenci, po prostu robię swoje

— powiedział kandydat na prezydenta.

Polityk skomentował również słowa Andrzeja Wajdy na swój temat, które były wobec niego bardzo krytyczne.

Mam szacunek do pana Andrzeja Wajdy i jego małżonki. Natomiast pamiętajmy, kto przez 5 lat podpisywał wszystkie ustawy rządowe o podwyższające podatki i wiek emerytalny

— zauważył Duda.

Odnosząc się do swojej przynależności politycznej, Duda podkreślił:

Prezydent ma przede wszystkim służyć społeczeństwu, bo ma mandat nadany przez naród. Jak wygram, to dostanę mandat od Polaków.

Na pytanie, czy podziękuje Jarosławowi Kaczyńskiemu, odpowiedział:

Oczywiście, że będzie podziękowanie dla wszystkich, którzy udzielili mi poparcia. Gdybym nie podziękował, to świadczyłoby o braku kultury, a Polacy nie chcą prezydenta, któremu jej brakuje.

gah


Polecamy najnowsze wydanie tygodnika „wSieci”, a w nim wiele ciekawych artykułów m.in. na temat wyborów 2015 i sposobu na wygraną Andrzeja Dudy. W numerze także w prezencie oryginalny dodatek o marszałku Piłsudskim z 1935 r.

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce  w sprzedaży także w formie e-wydania. Szczegóły na:http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html. Zapraszamy do czytania!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych