Paweł Kukiz do TVN: "Mało co, a wykończylibyście moją rodzinę! Cóż potraficie zrobić ze zwykłym człowiekiem? Stłamsić!"

Fot. PAP/Kulczyński
Fot. PAP/Kulczyński

To był popis tvn24 i tym podobnych reżimowych mediów - osiągnęliście mistrzostwo propagandy. Przebiliście swoje wcześniejsze wzory - przebiliście komunistów, jesteście mistrzami manipulacji, w 80% kupieni za granicę. Jesteście straszni - ale myśmy już wygrali

— mówił w swoim sztabie Paweł Kukiz tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów.

CZYTAJ WIĘCEJ: Andrzej Duda wygrywa I turę wyborów prezydenckich! Wyniki exit poll: 34,8:32,2 dla kandydata PiS! RELACJA MINUTA PO MINUCIE

Mamy kilka miesięcy - musicie się dobrze przygotować, drogi tefałenie. Te wasze „Biało na Czarnym” - wy jesteście czarni, jesteście źli, jesteście okrutni! Mało co, a wykończylibyście moją rodzinę - cóż potraficie zrobić ze zwykłym człowiekiem? Stłamsić!

— krzyczał muzyk.

Kandydat, który uzyskał 20% poparcia - wg sondażu exit poll - powiedział, że „idą po Polskę”.

Potrafisz, Polsko! Polska jest nasza. Dziękuję wolontariuszom. Pamiętacie, jak mówiono: jakie 100 tys. podpisów? My od 1989 roku mamy wszystko! Będziemy służyć każdemu panu, by zachować ten system. To jest ich metoda, to są zdrajcy. Chciałem bardzo podziękować sztabowi

— podkreślał Kukiz.

Wokalista dziękował też żonie Małgorzacie i dzieciom, które - zdaniem Kukiza - wytrzymały „ostrzał jak z karabinów”.

Nie gniewajcie się, moje dziewczyneczki, ale najbardziej na świecie chciałbym podziękować mojemu rodzinnemu domowi. Mojej mamie, mojemu ojcu. Tato, wychowanie wśród książek, symboliki narodowej, wychowanie to podstawa. Dom rodzinny to podstawa. Tato, ja nie mam słów - ale to jest naprawdę w ogromnej mierze Twój sukces - to, że nie dałeś zabić w moim domu polskości. Ja na to też nigdy w życiu nie pozwolę, przysięgam. Przysięgam, że nigdy was nie zdradzę - że nikt nie jest w stanie mnie kupić. Ja chcę żyć dla Polski, ale jak trzeba, to oddam za nią życie. Wy to ja, a ja to wy - wygramy na jesieni. Zmienimy konstytucję i przywrócimy Polskę obywatelom!

— mówił Kukiz.

Za miesiąc znów się spotykamy w tym miejscu i idziemy całą armią po Polskę - to dopiero początek

— zakończył.

Podczas wieczoru wyborczego Paweł Kukiz pytany był o to komu przekaże swoje głosy.

W drugiej turze nie poprę nikogo. Nie jestem dysponentem głosów moich wyborców

— odpowiedział na antenie TVN24.:

Ale jeśli ktoś nie chce być moim wrogiem - moim osobistym - podejrzewam, że ludzi również, niech robi wszystko, by jak najszybciej wykaraskać nas z tego systemu. To jest podstawowa sprawa. A potem naród oceni, czy ten ktoś jest wart zaufania. Ale najpierw niech oni wyjdą z pierwszym krokiem

— dodał.

CZYTAJ WIĘCEJ: Andrzej Duda wygrywa I turę wyborów prezydenckich! Wyniki exit poll: 34,8:32,2 dla kandydata PiS! RELACJA MINUTA PO MINUCIE

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych