Budka o zastrzeleniu kibica: „Osoba, która w sposób świadomy, ordynarny łamie przepisy, musi liczyć się z konsekwencjami”

Fot. wPolityce.pl/TVP Info
Fot. wPolityce.pl/TVP Info

Nowy minister sprawiedliwości Borys Budka, który był gościem programu „Gość Poranka” emitowanego na antenie TVP Info, skomentował sprawę zamieszek na meczu w Knurowie, w wyniku których zginął jeden z kiniców.

Zawsze tragedią jest śmierć osoby w takich okolicznościach bez względu na to, co ją spowodowało. Mogę wyrazić głębokie ubolewanie, iż tak to się skończyło. Ale osoba, która w sposób świadomy, ordynarny łamie przepisy, musi liczyć się z konsekwencjami

— powiedział Budka.

Minister sprawiedliwości stwierdził, że mecz w ogóle nie powinien się odbyć, ponieważ zabrakło odpowiedniego zabezpieczenia ze strony organizatorów, a stadion był nieprzygotowany.

Jeżeli kibole – bandyci, bo nie wierzę, że byli to kibice, przyjeżdżają do Knurowa tylko po to, żeby zrobić zadymę z drużyną przeciwną, to oczywiście tego typu zachowania należy surowo karać

— podkreślił Borys Budka.

Gość TVP Info podkreślił, że w sprawę, jaka miała miejsce w Knurowie należy dokładnie wyjaśnć.

W kwestii śmierci kibica należy przeprowadzić dogłębne dochodzenie. Z tego co wiem, bo te służby nie podlegają mnie, pierwsze ustalenia wskazywały, że nie było naruszeń procedury. Będzie to badane. Na pewno jest to tragedia, tylko nie można w tym momencie udawać, że jest to biedna osoba, która przez przypadek, przechodząc, została postrzelona przez policjanta

— powiedział minister.

Budka stwierdził, że władza powinna podjąć w tej sprawie działania.

Absolutnie musimy zwalczać przejawy bandytyzmu stadionowego. Kibice to wspaniali ludzie, kibicowanie to wspaniała rzecz. Bandyci nie mogą rządzić na stadionach

— zaznaczył polityk PO.

Zakaz stadionowy powinien obejmować wszelkiego typu imprezy. To powinno być zamykanie obiektów, jeśli do takich incydentów dochodzi

— dodał Budka.

gah/tvp.info

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.