Czy on jeszcze cokolwiek kontroluje?! Ale wpadka Komorowskiego! Prezydent poucza, a sam nie wiedział, że... może podpisać ustawę budżetową!

PAP/Tomasz Waszczuk
PAP/Tomasz Waszczuk

Do wpadek Bronisława Komorowskiego jesteśmy przyzwyczajeni - prezydent opowiadał o macaniu kur, brudnych nogach na kolacji i smerfach, ale to nic w porównaniu z merytorycznym błędem, jaki popełnił w rozmowie na antenie tok fm.

CZYTAJ WIĘCEJ: Komorowski przygotowuje kolejny atak na Dudę. I zwierza się Paradowskiej i Żakowskiemu: „Ręka boska mnie chroniła, żeby nie iść na tę debatę!”

Oto pan prezydent w arcytrudnym wywiadzie przeprowadzonym przez niezastąpiony duet Żakowski-Paradowska wypalił, że jako głowa państwa… nie może podpisać ustawy budżetowej.

Prezydent z mocy konstytucji nie podpisuje budżetu, nie ma prawa go wetować. Jeżeli kandydaci tego nie wiedzą i opowiadają bajki, jakby kandydowali na premiera, to jest to element kompromitacji politycznej

— stwierdził.

Rzeczpospolita” wytknęła, że konstytucja mówi jednak coś innego.

Zgodnie z art. 224 Konstytucji RP to właśnie prezydent podpisuje ustawę budżetową, ma też prawo odesłać ją do Trybunału Konstytucyjnego

— czytamy.

I co, panie prezydencie? Kto tutaj opowiada bajki?

wwr

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.