Korwin-Mikke w natarciu: "Wszystkie związki na Powązki! Piotr Duda zawarł umowę z rządem, który strzelał do robotników!"

fot. PAP/ Paweł Supernak
fot. PAP/ Paweł Supernak

Obecny system opieki zdrowotnej, w którym wszyscy składają się na leczenie innych to czysty komunizm - stwierdziła Janusz Korwin-Mikke w TVP Info.

W tej telewizji pokazywał pan, że ludzie zebrali na jakąś dziewczynkę kilka milionów. W normalnych krajach leczenie jest tańsze, bo nie ma państwowej służby zdrowia. Pomyślmy jak bogaci byśmy byli, gdybyśmy nie płacili na te wszystkie potwory i moglibyśmy pomóc naszym krewnym i znajomym, dając im z własnej kieszeni

-– mówił do Piotra Kraśki Janusz Korwin-Mikke. Dziennikarz miał wyraźne problemy z polemiką w zaprawionym w takich bojach politykiem…

A Janusz Korwin-Mikke „wziął na warsztat” polską służbę zdrowia. Stwierdził, że w Polsce są jedne z największych cen leków i usług medycznych.

W tej telewizji pokazywał pan, że ludzie zebrali na jakąś dziewczynkę kilka milionów. W normalnych krajach leczenie jest tańsze, bo nie ma państwowej służby zdrowia

-– przekonywał.

Jego zdaniem także państwowa służba zdrowia powinna być zlikwidowana.

Pomyślmy, jak bogaci byśmy byli, gdybyśmy nie płacili na te wszystkie potwory i moglibyśmy pomóc naszym krewnym i znajomym, dając im z własnej kieszeni

-– mówił Janusz Korwin-Mikke.

Polityk twierdził, że pieniądze na państwową służbę zdrowia przejmują „bandy złodziei”. Receptą na to, byłaby większe zaangażowanie społeczeństwa w pomoc. Na pytanie skąd chory wziąłby np. 750 tys. zł na leczenie białaczki, odparł:

Pożyczyć od znajomych, klub założyć np. fundację.

W podobny sposób wg. Korwin-Mikkego miałby wyglądać budowa małych dróg powiatowych, gdzie na inwestycję składaliby się mieszkańcy.

Korwin-Mikke pytany o reakcję na słowa Piotra Dudy (szefa NSZZ „Solidarność”), który powiedział, że jak go spotka, to da mu w twarz, odparł:

Pan Piotr Duda jest typowym bossem związkowym a tacy ludzie, w normalnych krajach siedzą w więzieniach.

Zdaniem polityka, Piotr Duda „wziął łapówę dwa miliardy złotych od pani Kopacz, żeby siedział cicho do wyborów, a 1 stycznia kopalnie się pozamyka”.

Zawarł umowę z kobietą, która strzelała. Z rządem, który strzelał do górników. Sprzedał kopalnie. Wziął pieniądze za to, żeby górnicy siedzieli cicho, aż skończą się wybory parlamentarne. To jest przekupstwo

-– mówił.

Według niego kopalnie powinny być sprywatyzowane.

Przecież kopalnie prywatne dają sobie świetnie radę

  • – twierdził, wskazując, że właśnie za brak zgody związków zawodowych na prywatyzację kopalni, Duda winien siedzieć w więzieniu.

Pan Duda zdradził tych ludzi. Jest oszustem. Związek między działaczem związkowym a robotnikiem jest taki sam jak między feministką a kobietą, mniej więcej

-– dodał.

Przekonywał, że trzeba likwidować związki zawodowe, a działaczy związkowych, którzy by protestowali należałoby „wsadzać do kryminału”.

Wszystkie związki na Powązki

-– rzucił w pewnym momencie.

Janusz Korwin-Mikke snuł wizję państwa pod swoim przywództwem. Jak mówił podatki miałyby być przeznaczone na wojsko i policję. Wypowiedział się też na temat finansowania kultury.

Jeżeli pan mi zabierze 1 tys. zł na kulturę, to kultura straci, a nie zyska. Bo jak ja mam 1 tys. zł, to kupię obraz czy książkę, pójdę do kina, teatru czy muzeum. Jak pan zabierze mi 1 tys. zł, to na początek 400 zł pójdzie na pensje urzędników ministerstwa kultury

-– wyjaśniał Korwin-Mikke.

Nie dał się przekonać, że są rzeczy, instytucje, na które całe społeczeństwo powinno się składać – np. Muzeum Narodowe. Jego zdaniem jest ono „grobem sztuki”.

W piwnicach Muzeum Narodowego jest chyba z 15 tys. obrazów, których nikt nigdy nie oglądał. Są zgromadzone, kupione i gniją w piwnicach. To jest grób sztuki. I biedne dzieci przepędza się przez te sale i one oglądają to, albo nie. Mówię to po to, żeby te obrazy wyjąć z piwnic i sprzedać ludziom. Wtedy wisiałby na ścianie

-– mówił wskazując, że wystawy dzieł sztuki ogląda niewielka ilości „snobów sztuki”.

ansa/TVP Info

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.