Kwalifikacje nie grają roli, gdy ma się wpływowego narzeczonego? 24-letnia Marta Giermasińska, narzeczona wicemarszałka województwa łódzkiego Dariusza Klimczaka z PSL, została powołana na stanowisko wiceprezesa Energetyki Cieplnej w Skierniewicach. Pracę w spółce zaczęła niecały miesiąc temu.

„Błyskotliwą” karierę narzeczonej wicemarszałka opisuje „Głos Skierniewic i Okolicy”.

To kolejna nowa twarz w firmach podległych władzom Skierniewic

— czytamy.

Jednak Giermasińska to nie tylko nowa, ale i bardzo niedoświadczona osoba w spółce. Jej to jednak w ogóle nie przeszkadza.

Pracuję w Energetyce Cieplnej od niespełna miesiąca. Poznaję firmę i ludzi tu pracujących. Wraz z panem prezesem Janem Woźniakiem ustalamy zakres obowiązków i zasady naszej współpracy

— opowiada pani wiceprezes w rozmowie z „Głosem”.

Żadnego problemu nie widzi również prezes Woźniak.

Zgodnie ze statutem, w naszej spółce może działać zarząd dwuosobowy i z tej możliwości skorzystała Rada Nadzorcza powołując panią wiceprezes

— tłumaczy.

A skoro świetna praca już jest, można snuć dalsze plany na przyszłość. 24-latka wyznaje, że pokochała Skierniewice.

Chciałabym tu zamieszkać i myślę, że tak się stanie. To wspaniałe miasto

— zachwyca się pani wiceprezes.

Ludowcy już nieraz udowodnili skuteczność w załatwianiu ciepłych posad swoim ludziom. Bo jak inaczej wytłumaczyć zadziwiająco szybką karierę narzeczonej wicemarszałka?

bzm/eglos.pl