Miller: Komorowski się kompromituje. „Pan prezydent ma duży udział w tym, że Polska została zmarginalizowana”

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Przewodniczący SLD Leszek Miller odniósł się do krytycznych opinii na temat kandydatury Magdaleny Ogórek w wyborach prezydenckich, jakie wypowiadali w ostatnim czasie Aleksander Kwaśniewski i Włodzimierz Cimoszewicz, a także ocenił 5 lat prezydentury Bronisława Komorowskiego.

Szkoda, że mówią to, co mówią, bo na ich miejscu, gdybym był w podobnej sytuacji, to nawet gdyby mi się kandydatura nie podobała, to bym po prostu milczał. Oni po prostu milczą, żeby nie stwarzać niepotrzebnych problemów. Albo ma się jakieś wspólne wspomnienia i zachowuje się nadal jakieś elementarne poczucie lojalności w stosunku do tych wspomnień, albo nie

— powiedział Miller, który był gościem Kontrwywiadu RMF FM.

Przewodniczący SLD podkreślał, że Ogórek jest zwolenniczką postulatów lewicy w kwestiach obyczajowych.

Mówiła o tym, że jest za metodą in vitro. Ja się bardzo cieszę, że program pani Magdaleny Ogórek jest wyrazisty. I wszyscy mogą zauważyć, czym jej program różni się od innych. Od polityki zagranicznej - bo tu akurat kompetencje prezydenta są oczywiste - i cieszę się bardzo, że pani Ogórek przeciwstawia się tej biegunce antyrosyjskiej, która dotyczy i urzędującego prezydenta i innych polityków prawicowych

— stwierdził rozmówca Konrada Piaseckiego.

Polityk skrytykował Bronisława Komorowskiego za jego odmowę udziału w debacie.

To jest właśnie ciekawe, bo pan prezydent Komorowski odmawia udziału w dzisiejszej debacie. Bo mówi, że ewentualnie w drugiej turze jest gotów. Tylko, że jednocześnie namawia wszystkich, żeby nie było drugiej tury. Więc jeżeli dzisiaj nie przyjdzie na tę debatę, to znaczy, że chce wymigać się od debaty i to jest też jakieś negatywne uczucie

— zaznaczył Miller.

Na pytanie czy urzędujący prezydent nas kompromituje, Miller odpowiedział:

Jeżeli chodzi o politykę zagraniczną to tak. Pan prezydent Komorowski ma duży udział w tym, że Polska została zmarginalizowana na arenie europejskiej, że nie liczymy się, że nie uczestniczymy w żadnych negocjacjach. Dawno już rola Polski nie była tak zmarginalizowana jak teraz.

Przewodniczący SLD zapowiedział, że ego ugrupowania będzie zadowolone z wyników wyborów prezydenckich i parlamentarnych.

Osiągniemy bardzo dobre wyniki, w przyszłym Sejmie będziemy mieli możliwość znacznie większego wpływu na kształtowanie polskiej rzeczywistości, z korzyścią dla obywateli Rzeczpospolitej i naszego kraju

— zapowiedział polityk.

gah/rmf24.pl


W najnowszym numerze tygodnika „wSieci”: Prezydent urządził mi piekło – wstrząsająca relacja Wojciecha Sumlińskiego, dziennikarza, który rzucił wyzwanie Komorowskiemu.

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce  w sprzedaży także w formie e-wydania. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.