Obecnie w szczytowym okresie kampanii wyborczej nasilają się zapewnienia o popieraniu kobiet i rodzin. Jako polskie kobiety i matki na co dzień odczuwamy olbrzymie trudności i zagrożenia, mamy więc dość hipokryzji w tej sprawie i dlatego przypominamy:

• Bez konsultacji ze społeczeństwem podwyższono wiek emerytalny do 67 lat – dla kobiet aż o 7 lat. Środki gromadzone przez nas w funduszach emerytalnych zostały w dużej mierze uwłaszczone. Otrzymamy głodowe emerytury, co dotknie zwłaszcza kobiety.

• Na skutek olbrzymiego bezrobocia my same, nasi mężowie i dorosłe już dzieci są zmuszone do emigracji za pracą, co powoduje długotrwałą rozłąkę i rozbijanie naszych rodzin.

• Wiele kobiet i osób, którymi się opiekujemy, nie może uzyskać właściwej pomocy medycznej i leczenia, chociaż płacą składki na ubezpieczenie zdrowotne.

• Sprawy kobiet konsultuje się obecnie tylko z feministycznym Stowarzyszeniem Kongres Kobiet, chociaż nie reprezentuje polskich kobiet. Deklaruje skrajne, feministyczne poglądy i nie działa na rzecz dobra naszych rodzin.

• W Rządzie RP za problemy kobiet odpowiada prof. Małgorzata Fuszara, której celem jest narzucenie rozwiązań ideologicznych, zgodnych z złożeniami skrajnego feminizmu oraz gender.

• Rząd podpisał, a prezydent ratyfikował, przemocową Konwencję Rady Europy CAHVIO. Posłużono się krzywdą kobiet dla promocji ideologii genderowej, gdyż konwencja ta nie wprowadza żadnych nowych instrumentów przeciwdziałania przemocy, których nie ma w polskim prawie. Podważa natomiast znaczenie małżeństwa i rodziny oraz nasze konstytucyjne prawo do wychowywania dzieci zgodnie z przekonaniami.

• Trwa atak na przedmiot „Wychowanie do życia w rodzinie”, którego działanie jest bardzo pozytywne, co potwierdzają kolejne badania. Ministerstwo Edukacji Narodowej rozpoczyna współpracę z organizacjami o skrajnie feministycznych poglądach, dążącymi do wprowadzenia deprawującej nasze dzieci edukacji seksualnej oraz promocji postulatów środowisk LBGT.

• Wszelkie działania wspierające dzietność Polaków są zdecydowanie niewystarczające, gdyż faktem jest, że w Polsce rodzi się za mało dzieci, co powoduje brak prostej zastępowalności pokoleń i starzenie się społeczeństwa.

- Do wolnej sprzedaży bez recepty wprowadzono środek wczesnoporonny tzw. „pigułkę dzień po” już od piętnastego roku życia bez konsultacji z lekarzem oraz wiedzy i zgody rodziców. Jest to preparat szkodliwy dla zdrowia, a jego oddziaływanie na kobiety poniżej 18 lat nie zostało przebadane.

• Na tzw. politykę rodzinną wydaje się w Polsce nieporównywalnie mniej niż w innych krajach UE. Faktem jest, że w Polsce nie ma tak potrzebnego, kompleksowego programu polityki rodzinnej.

W tej sytuacji mówimy dość hipokryzji i wmawianiu społeczeństwu, że jest bardzo dobrze, a problemy kobiet i rodzin są stawiane na pierwszym miejscu.

W imieniu Forum Kobiet Polskich
Ewa Kowalewska – Prezes FKP
Anna Lisiewicz – Sekretarz FKP

---

Poznaj prawdziwe intencje genderowców!

Kup książkę naszej publicystki Marzeny Nykiel „Pułapka Gender. Karły kontra orły. Wojna cywilizacji”.