Nawet Czerska zaniepokojona. Socjolog w "Wyborczej": "Jeśli dojdzie do drugiej tury, to Andrzej Duda poważnie zagrozi urzędującemu prezydentowi"

PAP/Andrzej Grygiel
PAP/Andrzej Grygiel

Jeśli dojdzie do drugiej tury, to Andrzej Duda poważnie zagrozi urzędującemu prezydentowi

— ocenia politolog, dr hab. Mikołaj Cześnik, dyrektor Instytutu Nauk Społecznych Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.

Co ciekawe, wskazuje to na łamach „Gazety Wyborczej”, która od dobrych kilkunastu tygodni lansuje tezę, że wybory w zasadzie są rozstrzygnięte, a kwestią dyskusyjną pozostaje jedynie to, czy Bronisław Komorowski wygra w I turze.

Cześnik dopytywany przez Czerską przyznaje jednak, że wynik nie jest pewny.

Dotychczasowa dynamika kampanii wskazuje raczej na drugą turę. Aby rozstrzygnięcie zapadło już 10 maja, w ostatnich dwóch tygodniach kampanii musiałoby się wydarzyć coś niespodziewanego, jakiś nagły zwrot. Na razie nic na to nie wskazuje. Ale wykluczyć tego na pewno nie można

— ocenia.

I dodaje:

Drugie tury wyborów prezydenckich rządzą się specyficzną logiką, a kampania wyborcza w tym czasie też ma swoją wyjątkową dynamikę i charakter. Jeśli dojdzie do drugiej tury, to Andrzej Duda poważnie zagrozi urzędującemu prezydentowi

— czytamy.

Cześnik krytycznie odnosi się również do kampanii Magdaleny Ogórek i ewentualnego wsparcia urzędującego prezydenta przez Sojusz Lewicy Demokratycznej.

Sztab Bronisława Komorowskiego z pewnością wie, że poparcie Millera może być pocałunkiem śmierci

— przekonuje politolog.

lw, wyborcza.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.