Kandydat PO ostrzega przed "radykalizmem prawicowym". Kilka godzin wcześniej przemawiał na Jasnej Górze - według lewaków - w mateczniku tegoż radykalizmu...

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Waldemar Deska
PAP/Waldemar Deska

Zagrożeniem dla Polski jest taki dramatyczny radykalizm prawicowy

— powiedział Bronisław Komorowski podczas spotkania w Sosnowcu. Tam jak zwykle spotkały go „krzesła” i transparenty z hasłami „Pro Civili”, WSI, itd. Stwierdzenie pana prezydenta potem upubliczniono na Twitterze:

Kilka godzin wcześniej wdzięczył się do strażaków na Jasnej Górze, którzy kończyli tam swą siódmą ogólnopolską pielgrzymkę.

Postronnym obserwatorom ciężko zrozumieć meandry myślowe kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta. Najpierw przemawia w miejscu, gdzie według opinii lewactwa rodzi się „radykalizm prawicowy”, po czym 60 kilometrów dalej jeździ po tymże „radykalizmie prawicowym.”

Slaw/ PAP/ Twitter.com

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych